Dramatyczna akcja ratunkowa w Wadowicach

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

WADOWICE. Na ulicy Sikorskiego kierowca mercedesa potrącił na przejściu dla pieszych dziewczynę. Uderzona młoda kobieta upadła wprost pod koła innego pojazdu. By ją wyciągnąć spod auta potrzebna była pomoc strażaków.

Jak informuje portal Wadowice24 - kierowca rozpędzonego osobowego mercedesa nie zatrzymał się na przejściu dla pieszych przed przechodzącą przez pasy mieszkanką Roczyn. Uderzona z dużą siłą przez mercedesa dziewczyna upadła wprost pod koła nadjeżdżającego z przeciwka samochodu należącego do Ochotniczej Straży Pożarnej z Choczni.

W ten sposób mimowolnym uczestnikiem wypadku stał się radny wadowicki Józef Cholewka, komendant OSP, który kierował strażackim samochodem. Radny szybko i przytomnie zareagował - udzielił dziewczynie pomocy i wezwał pogotowie oraz straż pożarną.

By wydostać ranną spod samochodu OSP - trzeba było auto podnieść.

Poszkodowana kobieta z licznymi obrażeniami ciała trafiła do szpitala powiatowego w Wadowicach.

s/

źródło: Wadowice24

Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama