Z Helu na Rysy - wpław, rowerem i pieszo. Hołd żołnierzy dla tragicznie zmarłego dowódcy Sił Specjalnych

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Żołnierze polskich jednostek sił specjalnych oraz amerykańskiego Navy Seals zamierzają pokonać dystans z Helu na szczyt Rysów. Chcą w ten sposób uczcić pamięć generała Włodzimierza Potasińskiego, który zginął 5 lat temu w katastrofie samolotu w Smoleńsku.

W zadaniu weźmie udział 6 żołnierzy: po jednym z pięciu polskich jednostek specjalnych (Jednostka Wojskowa Formoza, Jednostka Wojskowa Grom, Jednostka Wojskowa Komandosów z Lublińca, Jednostka Wojskowa Nil oraz Jednostka Wojskowa Agat) oraz z Navy Seals - sił specjalnych amerykańskiej marynarki.

Jak informuje radio RMF FM, realizację zadania żołnierze rozpoczną 1 sierpnia na Helu. Przepłyną wpław do Gdyni (ok. 20 km), następnie rowerami przemierzą całą Polskę. Podróż ma trwać 6 dni, z przerwami na noclegi, regenerację sił i ewentualny serwis sprzętu. Celem jest Morskie Oko w Tatrach. Ostatni etap wyprawy to wejście na Rysy, najwyższy szczyt Polski (2499 m n.p.m.).

Akcja ma na celu uczczenie pamięci ofiar katastrofy smoleńskiej, której 5. rocznica przypada w tym roku. Szczególnie - generała Włodzimierza Potasińskiego, dowódcy polskich Wojsk Specjalnych. - Chcielibyśmy przypomnieć, a może nawet przybliżyć osobę bardzo szlachetną. Osobę, która dla Wojsk Specjalnych zrobiła bardzo dużo. Jest to dla nas - i pozostanie - autorytet. Wprowadził świeży oddech do jednostek specjalnych. Postawił sobie bardzo wysoko poprzeczkę, poprzez różnego rodzaju szkolenia, w kraju i zagranicą. Wysoko też poprzeczkę postawił swoim podwładnym. I zawsze traktował nas na równi - mówi w wywiadzie dla RMF FM Dariusz Tarlecki, prezes stowarzyszenia KRS Formoza.

Do tej największej pod względem liczby ofiar katastrofy w dziejach Sił Powietrznych RP doszło 10 kwietnia 2010 r. Zginęło 96 osób, wśród nich: prezydent RP Lech Kaczyński z małżonką, ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski, wicemarszałkowie Sejmu i Senatu, dowódcy wszystkich rodzajów Sił Zbrojnych RP, pracownicy Kancelarii Prezydenta, parlamentarzyści, szefowie instytucji państwowych, duchowni, przedstawiciele organizacji kombatanckich i społecznych oraz osoby towarzyszące, stanowiący delegację polską na uroczystości związane z obchodami 70. rocznicy zbrodni katyńskiej oraz załoga samolotu. Katastrofy nie przeżyła żadna z osób obecnych na pokładzie.

Obowiązki służbowe żołnierzy, którzy będę brać udział w wyprawie sprawiły, iż zorganizowanie akcji nie odbędzie się w terminie rocznicy katastrofy, lecz w w sierpniu, w czasie ich urlopów.

s/ zdj. Maciej Bielawski

źródło: rmf.fm

Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama