Tarnów nie chce unijnej kasy - czyli dmuchamy na zimne

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Tarnów zwraca 17,5 mln złotych unijnej dotacji przyznanej na budowę łącznika z autostradą. Okazuje się, że prawdopodobnie przy tej inwestycji miało dojść do zmowy przetargowej firm, które wybudowały drogę. Tarnów straciłby jako miasto na tej inwestycji ponad 25 milionów złotych.

Włodarze miasta od kilkunastu miesięcy namawiali radnych do dobrowolnego zwrotu dotacji na budowę łącznika. Chcieli aby miasto uchroniło się przed ryzykiem utraty dużo większej kwoty w przypadku potwierdzenia zmowy przetargowej przez sąd.

W grę wchodziła niebagatelna kwota sięgająca nawet 80 milionów złotych. Wielokrotnie radni opozycji odrzucali ten pomysł, na dzisiejszym posiedzeniu Rady Miasta niespodziewanie się na to zgodzili.

Zdaniem prezydenta Romana Ciepieli Tarnów może "odzyskać" 15 milionów złotych w formie dotacji na inne inwestycje drogowe, które jak kierowcy małopolscy doświadczyli w praktyce w Małopolsce jeszcze długo będą potrzebne.

opr. am
Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama