Zielony Żuk znowu rusza w podróż. Tym razem do Mołdawii

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

W ubiegłym roku sześcioosobowa załoga przejechała wysłużonym żukiem prawie 5 tys. km w rajdzie Złombol. Wyścig był celem drugorzędnym. Chodziło przede wszystkim o zbiórkę pieniędzy dla dzieci z domów dziecka. Tym razem podróżnicy z Podhala wyznaczyli sobie za cel - pomoc dzieciom polskiego pochodzenia mieszkającym w Mołdawii.

Stary Żuk pokona kolejne 5 tysięcy kilometrów. Podróż grupy młodych nowotarżan znów ma charytatywny cel - tym razem przyjaciele chcą wspomóc przedszkole w mołdawskiej wiosce, do którego uczęszczają ubogie dzieci polskiego pochodzenia.

- W ubiegłym roku nowotarska ekipa brała udział w rajdzie charytatywnym Złombol, gdzie byli w Hiszpanii w Llored de mar i dzięki Państwa pomocy udało się uzbierać rekordową kwotę w historii Złombola - przypomina Mchał Guzik.

Pisaliśmy o tym m. in. tutaj.

W tym roku skład "Zielonego Żuka" się zmienił. Obok Michała Guzika - mechanika samochodowego i miłośnika starych pojazdów oraz pasjonatki górskich wypraw Dany Fic - w trasę ruszy Basia Grabiec - menadżer w firmie odzieżowej, poszukiwaczka ciekawych miejsc, ludzi i dobrego jedzenia, Kasia Zakrzewska - uczennica technikum fotograficznego w „Sokole”, Szymon Fic - miłośnik motoryzacji i ekstremalnych wyzwań oraz Iśka Chmielarczyk z Łopusznej, absolwentka biologii, pasjonatka wycieczek i jazdy terenowej.

Wyprawa rozpocznie się na początku sierpnia. - Zielony Żuk wybiera się w podróż w najdalsze zakątki Europy południowo-wschodniej. Planujemy odwiedzić takie kraje jak : Rumunia, Bułgaria, Turcja oraz Mołdawia. W porozumieniu z ambasadą Polski w Mołdawii nasza ekipa wspomoże przedszkole znajdujące się w miejscowości Cretoaia prowadzone przez siostry zakonne. Ta wioska pod Kiszyniowem to naprawdę biedne i zapomniane miejsce. Potrzeby są duże, dlatego liczymy na pomoc Czytelników i firm, które chcą zostać darczyńcami. Organizowana będzie zbiórka darów wg. listy najpotrzebniejszych rzeczy, którą otrzymamy od sióstr zakonnych Służebniczek. Podczas spotkania z dziećmi będziemy chcieli również pokazać im trochę polskiej kultury. Zabieramy z sobą rzutnik, prezentację multimedialną oraz polskie bajki - dodaje Michał Guzik.

Relację z wyprawy można będzie śledzić na Facebooku - fun page „podróżujemy zielonym żukiem”. Chętni do wspomożenia dzieci spod Kiszyniowa, mogą skontaktować się z organizatorami wyprawy mejlowo: zielonym.zukiem@gmail.com lub telefonicznie: 786 188 363.

opr.s/
Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama