„Dialog o Vincenzie” - wystawa w zakopiańskich Kuźnicach (zdjęcia)

ZAKOPANE. Do końca września w Spichlerzu w Kuźnicach prezentowana jest wystawa biograficzna poświęcona Stanisławowi Vincenzowi – autorowi cyklu "Na wysokiej połoninie", pisarzowi ważnemu, lecz znanemu wąskiej grupie czytelników. Wystawie towarzyszyło spotkanie literaturoznawców na temat pisarza.

W zabytkowym obiekcie na terenie Tatrzańskiego Parku Narodowego odbył się „Dialog o Vincenzie”. W spotkaniu, które poprowadziła Ewa Czamańska, wzięli udział literaturoznawcy należący do „międzynarodówki vincenzologicznej” – zespołu badaczy z Polski, Ukrainy, Austrii i Węgier, od wielu lat zajmujących się twórczością autora Połoniny (regularnie spotykają się na konferencjach naukowych, publikują studia i opracowują jego spuściznę). Do Kuźnic przyjechali: prof. Włodzimierz Próchnicki z Uniwersytetu Jagiellońskiego, dr Jakub Żmidziński z Uniwersytetu Artystycznego w Poznaniu i dr Jan A. Choroszy (twórca wystawy) z Uniwersytetu Wrocławskiego.

W trakcie rozmowy poruszyli oni kilka wątków, dotykając zarówno charakteru twórczości Stanisława Vincenza, złożoności i wielowątkowości jego dzieła, najważniejszych składników pisarskiej i filozoficznej refleksji nad światem, jak i perspektyw włączenia do kanonu literatury XX wieku, aktualności i inspirującej energii. Padło też pytanie, czy „najmądrzejszy polski pisarz” (określenie prof. Piotra Nowaczyńskiego z KUL) powinien pozostać autorem niszowym, czy też – jak kiedyś Norwid – znaleźć drogę do szerokiej publiczności w Polsce i Europie. Środkiem do osiągnięcia tego celu stają się obecnie: wortal vincenz.pl gromadzący rozmaite materiały na temat pisarza oraz właśnie inicjowana seria Biblioteka Vincenzowska (3 książki ukażą się jesienią bieżącego roku), ciągła prezentacja wystawy i wielokrotne dialogi o Vincenzie (poprzedni miał miejsce w Muzeum Literatury w Warszawie). Kropla drąży skałę, nawet najtwardszą.

Ekspozycja, firmowana przez Instytut Filologii Polskiej Uniwersytetu Wrocławskiego i Oddział IPN we Wrocławiu, po raz pierwszy zaprezentowana w ubiegłym roku podczas Festiwalu im. Brunona Schulza, peregrynuje po Polsce i w sposób piękny pokazuje losy oraz sylwetkę Homera Huculszczyzny, zaznajamia z jego dziełem i zachęca do własnej lektury.

opr. pk/ zdj. Piotr Korczak