Józef Wesołowski pochowany na cmentarzu w Czorsztynie

Zakończyły się uroczystości pogrzebowe ks. Józefa Wesołowskiego, byłego arcybiskupa i nuncjusza apostolskiego, który zmarł 27 sierpnia w Watykanie, ale zgodnie z własną wolą został pochowany na cmentarzu w Czorsztynie.

Pogrzeb duchownego wzbudzał duże zainteresowanie. Józef Wesołowski zmarł bowiem w trakcie oczekiwania na proces, jaki wytoczył mu Trybunał Państwa Watykańskiego, oskarżając go o pedofilię i posiadanie pornografii dziecięcej. Był najwyższym hierarchą kościelnym w historii sądzonym za tego typu przestępstwa.

Dzisiejsza msza święta żałobna, odprawiona w kościele w Czorsztynie przez biskupa Jana Szkodonia, zgromadziła tłumy wiernych. Byli wśród nich krewni zmarłego, mieszkańcy i duża liczba księży. Dziennikarzy do kościoła nie wpuszczono. Wejścia do świątyni pilnowali strażacy. Z relacji świadków wynika, że nie było kazania. W jego miejsce była chwila ciszy. Bp Szkodoń odczytał słowo pożegnalne. Były podziękowania za kapłaństwo i słowa "Kto jest bez winy, niech rzuci kamieniem".

Przed złożeniem trumny do grobu wystąpił przedstawiciel rodziny, który powiedział, że Józef Wesołowski padł ofiarą oszczerstw, a wszystkie zarzuty wobec niego to pomówienia i nieprawda.

r/ zdj. Józef Słowik

źródło: Podhale24