Powiat tatrzański ekstremalnie zadłużony. RIO ostrzega samorząd, by nie brał kolejnych pożyczek

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Rada Powiatu Tatrzańskiego zdecydowała, że jak najszybciej należy spróbować skonsolidować wszystkie zaciągnięte kredyty. W innym wypadku wysokość rat tych obecnie spłacanych nie pozwoliłaby przez najbliższe lata zrealizować żadnej inwestycji.

Dodatkowo zarząd powiatu otrzymał ostrzeżenie od Regionalnej Izby Obrachunkowej, aby już nie brał kolejnych pożyczek, gdyż grozi to utratą płynności finansowej przez tatrzański samorząd.

Obecnie powiat ma kredytów na ponad 13 milionów złotych i jest to na granicy zadłużenia się. Tymczasem województwo małopolskie przewiduje w programie regionalnym na lata 2015-2020 nowe możliwości sięgania po środki z Unii Europejskiej. Piotr Bąk, starosta tatrzański nie ukrywa, że właśnie dlatego powiat zdecydował się, aby zmniejszyć swoje aktualne zobowiązanie poprzez konsolidacje kredytów i wydłużenie okresu zwracania pożyczonych pieniędzy.

- Ten sposób daje możliwość uwolnienia pewnych kwot z budżetu, które do tej pory były zabezpieczone na spłatę zobowiązań - wyjaśnia starosta. - Przy każdym takim realizowanym ze środków unijnych projekcie samorząd musi mieć wkład własny.

Dla powiatu jedną z najważniejszych inwestycji drogowych jest modernizacja drogi Groń - Leśnica. Potrzebne jest też dokończenie remontu szkół hotelarsko-turystycznych. Powiat chce też zrobić cyfryzację zasobów geodezyjnych.

Andrzej Skupień, wcześniejszy wicestarosta tatrzański, a w tej kadencji wiceprzewodniczący rady powiatu, odpowiedział na zarzuty radnej Krystyna Gąsienica-Wawrytko, która była nieco zdziwiona tak ogromnym zadłużeniem tatrzańskiego starostwa. Według Skupnia, zaciągnięcie kredytów w latach 2009 i 2010 było niezbędne na zabezpieczenie wkładu własnego przy realizacji budowy i modernizacji dróg w ramach programu Góral-Ski.

js/

źródło: Podhale24

Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama