Rodzinny Dzień Dziecka w Starej Winiarni (film)

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Takiego oblężenia nie przeżywał Folwark Stara Winiarnia od zamierzchłych czasów. Tłumy mieszkańców Mszany Dolnej i okolicznych miejscowości wzięły udział w Rodzinnym Dniu Dziecka. Nawet gwałtowna burza nie zniechęciła uczestników imprezy, a humor i dobra zabawa to były hasła tego dnia.

Atrakcji nie brakowało, a do wielu z nich ustawiały się długie kolejki. Kącik Szkoły Plastycznej Michała Liszki cieszył się ogromnym zainteresowaniem zwłaszcza wśród dzieci, które chciały ozdobić twarz niecodziennym makijażem.

Wspaniałą zabawę przygotowała dla dzieci Sala Zabaw KLEKS. Były konkursy, animacje z chustą, zabawy muzyczno-rytmiczne, tworzenie zwierzątek z balonów i czary z baniek mydlanych, a największą sympatię, nie tylko wśród dzieci, wzbudzał Monter – labrador.

Starsze dzieci mogły sprawdzić kondycję fizyczną i wytrzymałość na ściance wspinaczkowej, a młodsze mogły się do woli wyskakać w dmuchanym zamku.

Były też pokazy udzielania pierwszej pomocy prowadzone przez dawną Służbę Maltańską, oraz stanowisko nurkowe, na którym można było zapisać się na bezpłatną lekcję nurkowania pod okiem instruktorów ze szkoły Sealion.
Dużym zainteresowaniem cieszyła się średniowieczna mennica Mincmistrza Premislausa. Każdy chciał zobaczyć, jak dawniej produkowano monety i zdobyć pamiątkowy dukat z czasów pierwszych Piastów.
Atmosferę minionych epok przypominała również Gwardia Kasztelańska, która zorganizowała turniej fechtunku i wystrzałami z armaty obwieściła rozpoczęcie i zakończenie imprezy.

W specjalnym koncercie dla dzieci wystąpiły Klaudia Kuczaj i Julia Liszka – młode gwiazdy znane już stałym bywalcom Starej Winiarni.

Podczas całej imprezy zbierano fundusze na pielgrzymkę rowerową z Giewontu na Hel zorganizowaną przez ks. Tadeusza z parafii św. Michała z Mszany Dolnej oraz Związek Podhalan. Na ten cel przeznaczono również pieniądze z licytacji brawurowo prowadzonej przez Michała Liszkę.

Dla właścicieli Folwarku Stara Winiarnia nie lada wydarzeniem było spotkanie z p. Walentym Aksamitem - kupażystą, który wraz z żoną Józefą przez 33 lata pracował w dawnej Winiarni.

Krótki reportaż z Rodzinnego Dnia Dziecka


s/
Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama