Turysta z Anglii zginął na Giewoncie

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

46-letni Anglik zginął wczoraj w trakcie wycieczki na Giewont. Zwłoki odnaleziono dziś rano.

Jak mówi Kazimierz Pietruch, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Zakopanem, zwłoki odnalazł przypadkowy turysta, a do tragedii doszło prawdopodobnie wczoraj. - Samotnie wędrujący mężczyzna odpadł od łańcucha pod szczytem Giewontu - relacjonuje. - Nie wiemy, czy przyczyną było zasłabnięcie, czy też uderzenie pioruna.

Toprowcy śmigłowcem przetransportowali ciało Anglika do szpitala w Zakopanem.

p/
Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama