Durian-najbardziej śmierdzący owoc świata

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

We wtorek 24 listopada o 19-ej w krakowskiej Ambasadzie Pacyfiku Owocowy Wtorek i spotkanie z naprawdę najdziwniejszym i najbardziej śmierdzącym owocem świata .

Durian - bo o nim mowa łączy w sobie wszystkie doznania, które na pierwszy rzut oka mogą się wydać sprzeczne. Jest drogi, bardzo śmierdzi lecz mieszkańcy Azji uważają go za nie lada przysmak.

Jego ojczyzną jest Azja południowa. Uchodzi za afrodyzjak więc nie należy jeść go zbyt dużo. Europejczykom na ogół przejadanie się durianem nie grozi bo ten owoc przeraźliwie śmierdzi. Jego zapach można porównać do zepsutego mięsa, zgniłej cebuli i sera pleśniowego. Owoce durianu rosną na potężnych drzewach uzyskujących do 50 m wysokości. Obecnie durian jest uprawiany także poza Azją m.in. w Australii, Ameryce Północnej i Środkowej. Amerykanie próbują wyselekcjonować mniej wonne odmiany durianów.

W Chinach durian uchodzi za owoc silnie „rozpalający” więc nie należy go jeść zbyt dużo. Zaraz po zjedzeniu duriana zaleca się zjedzenie tych samych ilości „chłodnego” owocu np. mangostanu uchodzącego za królową owoców. Durian jest bardzo nietrwały i nie jest eksportowany poza Azję, nie można go dostać w Polsce. Owoc duriana może osiągnąć do 4 kg wagi. Pokryty jest brązowo żółtą lub zielonkawą kolczastą skórką, która pęka w gdy owoc jest dojrzały na 3 do 5 klap. Miąższ o konsystencji budyniu jest jadalny, barwy śmietankowo białej. Jego nasiona są wielkości kasztanów.

Dla odważnych w Ambasadzie Pacyfiku przy ul Na Gródku 4 przewidziana jest degustacja. Ciekawi jesteśmy waszych wrażeń, a tak wygląda durian - poniżej w galerii.

am/
Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama