Nowy Targ: rekord w lizaniu lodów pobity, najlepsze produkty - z Podhala i Spisza - VII półfinał Małopolskiego Festiwalu Smaku podsumowany

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

- Pobiliśmy po raz kolejny rekord świata w jednoczesnym lizaniu lodów, to jest nasza specjalność - mówił na zakończenie dzisiejszego półfinału Małopolskiego Festiwalu Smaku na nowotarskim Rynku burmistrz Marek Fryźlewicz. Rzeczywiście, pomimo burzy, która o godz. 16, a więc w godzinie rozpoczęcia pobijania rekordu, rozpętała się nad miastem - tradycyjne nowotarskie lody wydano właścicielom 1002 kuponów, spośród 2 tysięcy wydanych, czyli o 34 więcej niż rok temu…

Na uroczystość podsumowania imprezy przyjechał radny wojewódzki Leszek Zegzda, były wicemarszałek Małopolski. - Te nasze małopolskie smaki są niezwykłe, niepowtarzalne. Wszyscy smakujemy Małopolskę, bo ona… po prostu - smakuje - mówił przed odczytaniem listy zwycięzców i nagrodzeniem laureatów. Wszystkie nagrody - zarówno te przyznane przez publiczność, biorącą udział w plebiscycie „Małopolski Smak”, jak i te, o których zadecydowali jurorzy, pozostały na Podhalu.

W kategorii „ekologiczne przysmaki” najwięcej głosów padło na oscypka z grilla z żurawiną, przygotowanego przez Wojciecha Komperdę z Ratułowa. W kategorii „tradycyjne specjały” zwyciężyła bryndza podhalańska Władysława Barnasia z Czerwiennego, w kategorii „smakołyki z legendą” triumfowała szynka „Miodzio” firmy Salami z Nowego Targu, a w kategorii „Jak u mamy” - kwaśnica z żeberkiem z gospodarstwa agroturystycznego Chata z Niedzicy.

Swoje nagrody przyznali też jurorzy: Zbigniew Kurleto - przewodniczący - członek elitarnego Klubu Szefów Kuchni, prezes małopolskiego oddziału Stowarzyszenia Polskich Kucharzy i Cukierników, Grzegorz Komendarek - kucharz i aktor, grający rolę Grzesia w serialu „Złotopolscy”, Dariusz Gnatowski, czyli Boczek z serialu „Świat według Kiepskich” i prof. Stanisław Hodorowicz, rektor Podhalańskiej Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej. I tak: trzecie miejsce jury przyznało Tatrzańskiemu Kołu Gospodyń Wiejskich z Gubałówki za barani żołądek faszerowany, a drugie - Zbigniewowi Kapołce z Niedzicy za jagnięcinę w kapuście. Grand Prix dzisiejszego półfinału zdobyła Janina Zborowska z Witowa za „zupę zapolską” - z miętą, bez mięsa. W pokazie gotowania najlepszą okazała się natomiast restauracja „Dwór” z Niedzicy. Szef kuchni restauracji przygotowywał na oczach widzów filet z pstrąga marynowany w miodzie i porzeczkach.

Cała ósemka laureatów weźmie udział w finale Małopolskiego Festiwalu Smaku na krakowskim Placu Wolnica 27 i 28 sierpnia.

Uczcie dla ciała, towarzyszyła też uczta dla ducha. Wystąpili Mali Śwarni i zespół Taryfa - w naprawdę świetnym repertuarze, były też przedstawienia teatralne dla dzieci.

Ósmy półfinał Małopolskiego Festiwalu Smaku w Nowym Targu - za rok…

Galeria zdjęć z festiwalu tutaj.

p/

Zdjęcia: Michał Adamowski
Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama