Strzelał do konia sąsiada, bo zwierzę podchodziło zbyt blisko płotu

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Policjanci z Oświęcimia zatrzymali 41-letniego mężczyznę, który z wiatrówki postrzelił konia sąsiada. Postawiono mu zarzut znęcania nad zwierzęciem.

W niedzielne przedpołudnie oświęcimscy policjanci otrzymali zgłoszenie dotyczące postrzelenia klaczy źrebnej na terenie jednej z miejscowości w Gminie Oświęcim. Funkcjonariusze ustalili, że klacz ma dwie rany postrzałowe, z których jedna znajdowała się w okolicy żuchwy, a druga na tylnej nodze. O zdarzeniu zostali powiadomieni również inspektorzy z OTOZ Animals.

Koń został opatrzony przez weterynarza, który z ran zwierzęcia wyjął śrut, który został zabezpieczony przez policjantów.

Sprawcą okazał się sąsiad właściciela konia. Mężczyzna został zatrzymany, a podczas przesłuchania zeznał, że strzelał do konia, ponieważ chciał go przestraszyć. Jego zdaniem zwierzę podchodziło zbyt blisko jego posesji i mogło uszkodzić ogrodzenie.

s/
Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama