Krakowscy policjanci zarekwirowali ok. 140 opakowań z niedozwolonymi substancjami

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

W ciągu ostatniego czasu, w Krakowie doszło do zatrucia dopalaczami dwóch młodych mężczyzn. Informacje uzyskane przez policjantów prowadzących te sprawy wskazywały, że obaj poszkodowani mogli zakupić nielegalne substancje w pewnym salonie gier w centrum miasta.

Policjanci z I komisariatu Policji w Krakowie – weryfikując uzyskane przez siebie informacje - weszli do punktu z automatami do gier mieszczącego się przy jednej z głównych ulic miasta. Podczas przeszukania pomieszczeń punktu z automatami do gier okazało się, że na półce pod biurkiem sprzedawcy leżą opakowania z zabronionymi prawem produktami. Były one oferowane do sprzedaży jako talizmany lub amulety, jedynie zaufanym.

Policjanci zabezpieczyli około 140 opakowań z dopalaczami, które trafiły do badań do policyjnego laboratorium kryminalistycznego. Analizy chemiczne wykażą, czy substancje te zawierają również środki psychotropowe wskazane w przepisach ustawy o przeciwdziałaniu narkomani.

Z 30-letnią kobietą, która została zatrudniona w tym punkcie raptem 4 dni wcześniej, trwają czynności procesowe.

Przypomnijmy że nowelizacja ustawy zabrania wytwarzania i wprowadzania do obrotu środków zastępczych tzw. dopalaczy ( art.44 a i 44 b ustawy o przeciwdziałaniu u narkomanii ). Za złamanie zakazu grozi kara finansowa od 20 tys. złotych aż do miliona ( art.52 a ww ustawy ).

źródło: Małopolska Komenda Policji

Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama