Dariusz Michalczewski: Jest wiele talentów

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Dariusz Michalczewski, przed kilkoma laty wspaniały sportowiec, obecnie mocno angażuje się w pomoc młodym ludziom w rozpoczęciu kariery. Jego Fundacja "Równe Szanse" przygotowała w tym roku stypendia dla kolarzy.

Dzisiaj w Krakowie podczas zakończenia 68. Tour de Pologne będzie wręczał Pan stypendia dla najbardziej obiecujących młodych sportowców. Czy może Pan zdradzić coś więcej?

Oficjalne i uroczyste wręczenie stypendiów odbędzie się dziś po zakończeniu ostatniego etapu wyścigu. Wraz z Czesławem Langiem zaprosiliśmy do uczestniczenia w tym wydarzeniu wielu przyjaciół i legend polskiego sportu. Nie trzeba było długo namawiać Roberta Korzeniowskiego, Leszka Blanika i Iwony Guzowskiej do udziału w tej ceremonii. Wśród tegorocznych stypendystów Fundacji Równe Szanse będą kolarze, pięściarze, piłkarze, lekkoatleci, pływacy. Z pewnością będzie to dla tych młodych zawodników, którzy znajdujących się dopiero na początku swojej kariery wyjątkowe i niezapomniane wydarzenie.

Od lat wspiera pan młodych sportowców. Jak obecnie wygląda funkcjonowanie Fundacji "Równe szanse"?

Fundacja Równe Szanse przede wszystkim zajmuje się wsparciem i pomocą dla utalentowanych młodych sportowców, którzy ze względów finansowych nie mogą uprawiać ukochanego sportu. Pomagamy nie tylko tym najlepszym, ale przede wszystkim tym najbardziej potrzebującym. Prowadzimy program stypendialny. Organizujemy również obozy treningowe, zimowiska i zgrupowania dla wychowanków, akcje społeczno-kulturalne „Lato z Tigerem", organizujemy szkolenia dla trenerów oraz przekazujemy wsparcie dla wielu klubów sportowych w Polsce. Fundację założyłem w 2003 roku, jeszcze w czasie trwania mojej kariery sportowej. Już wtedy, będą Mistrzem Świata w boksie zawodowym wiedziałem, że moją misją i największą pasją jest pomoc potrzebującej młodzieży. Wiem ile dla nich znaczy pomoc, ponieważ sam kiedyś byłem w takiej sytuacji. Fundacja z roku na rok coraz bardziej się rozwija. Corocznie fundujemy stypendia sportowe dla najbardziej obiecujących sportowców. Jest to jedna z pierwszych i nielicznych prywatnych sportowych fundacji w Polsce. Wśród wychowanków mamy wielu mistrzów polski, zwycięzców ogólnopolskich zawodów czy olimpiad sportowych. Jestem z nich niesamowicie dumny.

Czy uważa pan, że organizowanie wyścigów kolarskich, maratonów dla amatorów, takich jak np. Skandia Maraton Lang Team wzbudza w społeczeństwie potrzebę aktywnego spędzania wolnego czasu?

Oczywiście, że tak. Ja poprzez działalność w mojej Fundacji zachęcam dzieciaki, żeby zamiast siedzieć przy komputerze spędzały aktywnie czas na świeżym powietrzu. Każda taka inicjatywa jak Skandia Maraton jest na wagę złota, ponieważ społeczeństwo potrzebuje takich akcji, bodźców do podejmowania aktywności sportowej. Świadczy o tym popularność i liczba uczestników, która z roku na rok się powiększa. /.../

opr. s/
Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama