Tarnów. To będą rekordowe wybory

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Wszystko wskazuje na to, że w ciągu ostatnich kilku lat postawa obywatelska tarnowian znacznie się poprawiła. Do zapowiedzianych na kwiecień wyborów do rad osiedli zgłosiła się rekordowa liczba kandydatów. Czy to jednak pozwoli na utworzenie na wszystkich osiedlach tych najbliższych mieszkańcom organów władzy samorządowej?

Kiedy w 2012 roku w Tarnowie odbywały się wybory do rad osiedli, ich wyniki o postawie obywatelskiej tarnowian mówiły same za siebie. Frekwencja w wyborach wyniosła zaledwie 3,27 procent, w wielu zaś miejscach nie przekraczając wymaganych dla ważności głosowania 3 procent. Co więcej, były osiedla, na których do pracy ma rzecz najbliższej społeczności zgłosiło się zbyt mało kandydatów, by rada osiedla mogła w ogóle zostać utworzona. W efekcie cztery lata temu w Tarnowie wybrano jedynie 10 rad z 16 możliwych. Rok później powtórzono wybory – nadal z mizernym efektem. W trzech osiedlach bowiem nie udało się wybrać osób decydujących o sprawcach ich mieszkańców.

Aby skłonić tarnowian do większego zaangażowania, radni zdecydowali się obniżyć próg frekwencyjny do 1 procenta oraz przyznać radom osiedli do rozdysponowania w sumie blisko 3,5 mln zł, czyli o ponad dwa miliony złotych więcej niż w 2015 r. Efekt? 435 tarnowian wyraziło chęć kandydowania w kwietniowych wyborach do rad osiedli. Jak podał tarnowski magistrat, największe zainteresowanie wyborami odnotowano na osiedlu „Piaskówka”, gdzie zgłosiło się 68 osób. Stosunkowo dużo osób zgłoszono także na osiedlach: „Gumniska” (38) oraz „Strusina” (33), z osiedla „Starówka” (32) i „Zielonego (31). Po 17 osób zdecydowało się kandydować z osiedla „Koszyce” i „Legionów”.

Wybory odbędą się 3 kwietnia. Głosowanie odbywać się będzie w lokalach osiedlowych komisji wyborczych od godz. 8 do 20.

eł/
Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama