Zawody narciarskie o Wielkanocne Jajo, czyli narciarski czar epoki (zdjęcia)

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Już po raz 18 na Kalatówkach zorganizowano w Wielkanocny Poniedziałek zawody na starym sprzęcie narciarskim o „Wielkanocne Jajo” im. Krystyny Behounek. Piękna pogoda ściągnęła na zawody tłumy widzów a na udział w zawodach zdecydowało się wielu śmiałków dobrej zabawy, bo o to przede wszystkim chodzi.

Impreza tradycyjnie rozpoczyna się od prezentacji zawodników, którzy paradują zarówno w eleganckich strojach, wprost z żurnala mody przedwojennej, jak i pionierzy sportów zimowych w wełnianych swetrach i kraciastych pumpach. Warunek konieczny dla wszystkich to drewniane narty, klasyczne wiązania i skórzane buty „turystyki” oraz bambusowe kije.

Zawody rozgrywane są w dwóch kategoriach: jazdy stylowej, gdzie liczy się przede wszystkim elegancja i poprawność jazdy na drewnianych nartach telemarkiem oraz slalomu równoległego, gdzie w szranki stają panie przeciwko panom a rywalizacja jest niezwykle zacięta i nie brakuje widowiskowych upadków, choć wszystko odbywa się w wesołej atmosferze przy tłumach oglądających.

Główną nagrodą są Wielkanocne Jaja. Nagrody przyznano również za najbardziej oryginalny strój wśród panów, pań oraz dzieci.

Szymon Pyzowski
Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama