W Bochni - po dotacje bez entuzjazmu

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Podczas gdy większość polskich samorządowców z wielkimi nadziejami czeka na szansę na pozyskanie kolejnej części z puli unijnych dotacji, do których nabór projektów właśnie się rozpoczyna, w Bochni nie czuć entuzjazmu. A przynajmniej niektórzy z miejscowych radnych zwracają uwagę na jego brak u włodarzy miasta.

Nowe drogi, nowe budynki m.in. użyteczności publicznej, piękne rynki i parki w miastach i miasteczkach – to efekt szansy, jaką na poprawę otoczenia ale i nierzadko funkcjonowania lokalnych społeczeństw, dały unijne dotacje. Teraz przyszedł czas na podsumowanie dotychczasowych działań i planowanie kolejnych.

Dzieje się tak m.in. w Bochni. Burmistrz tego miasta zaprezentował radnym plany na pozyskanie środków w ramach pakietu przeznaczonego na lata 2014 – 2020 a także z innych zewnętrznych źródeł. Wśród planów na inwestycje z wykorzystaniem dotacji znalazły się m.in. modernizacja energetyczna budynków gminnych, działania związane z niską emisją czy modernizacji taboru autobusów miejskich. Mówi się też o rewitalizacji miasta, budowie tężni czy obwodnicy, jednak nie wiadomo, czy wnioski odniosą skutek.

Planów nie brakuje, tyle tylko, że jak zauważyli niektórzy z rajców Bochni, władze mówią o nich bez entuzjazmu. Piotr Dziurdzia stwierdził, że wydaje się, jakby burmistrz sam nie wierzył w realizacje przedstawionych planów.

- Tu chodzi o pozyskiwanie milionów złotych a na to mamy ostatnią szansę - przypomniał radny. - Powinniśmy więc zarażać entuzjazmem, również pracowników podległych jednostek, jak szkoły. Zachęcam, by wierzyć w to, że plany uda się zrealizować.

Lucjan Cerazy, zastępca burmistrza wyjaśnił, że nie chciał, by prezentacja wypadła pesymistycznie, ale trzeba na sprawę różnorakich dotacji zewnętrznych patrzeć realistycznie. Jak stwierdził, politycy mówią, jak to jest super, ale rzeczywistość okazuje się różna.

- Chodzi o to, by nie mówić o gruszkach na wierzbie a o realnych możliwościach pozyskania środków – skwitował.

eł/
Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama