Rozbita „słowacka” grupa przestępcza. Podejrzanym udowodniono dokonanie kilkunastu włamań

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Trzech Słowaków zatrzymali policjanci z Komisariatu Policji w Makowie Podhalańskim „na gorącym uczynku”, po tym jak usiłowali włamać się do sklepu w Zawoi. Zatrzymani mieli na koncie jeszcze inne włamania

Na terenie gminy Zawoja, od stycznia 2016 roku miały miejsce kradzieże z włamaniem do sklepów. Dwa dni temu policjanci Komisariatu Policji w Makowie Podhalańskim nad ranem jechali alarmowo do sklepu w Zawoi, w którym włączył się alarm włamaniowy.

Po drodze zatrzymali do kontroli pojazd na słowackich numerach rejestracyjnych, który poruszał się z dużą szybkością od strony Zawoi w kierunku Białki.

W trakcie kontroli okazało się, że w samochodzie znajduje się znaczna ilość artykułów spożywczych, chemicznych oraz kasetki z bilonem. Policjanci ujawnili także w bagażniku łomy, nożyce do cięcia oraz kominiarki i rękawiczki. Trzej mężczyźni podróżujący oplem byli obywatelami Słowacji.

W trakcie czynności z osobami, do dyżurnego komisariatu zadzwoniła mieszkanka Zawoi, która potwierdziła, że kilka minut temu do jej sklepu ktoś usiłował się włamać.

Czynności dochodzeniowo – śledcze prowadzone przez policjantów z Komisariatu Policji w Makowie Podhalańskim pozwoliły na ustalenie, że zatrzymani mężczyźni odpowiadają nie tylko za zgłoszone usiłowanie włamania do sklepu w Zawoi, ale także za szereg włamań dokonanych do sklepów na terenie powiatów suskiego, żywieckiego (woj. śląskie) i nowotarskiego.

Łącznie udowodniono mężczyznom kilkanaście włamań do sklepów spożywczych.

Na podstawie materiału dowodowego mężczyznom przedstawiono zarzuty z art.279 § 1kk (kradzież z włamaniem) za co grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Wczoraj Sąd Rejonowy w Suchej Beskidzkiej zastosował wobec sprawców środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu na czas dwóch miesięcy. Mężczyźni już wcześniej byli karani za różne przestępstwa, odbywali kary więzienia od 3,5 do 7 lat w kraju, którego są obywatelami.

Policjanci będą sprawdzać, czy mężczyźni nie mają jeszcze innych czynów na koncie.

źródło: Małopolska Komenda Policji

Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama