Relacja z Marszu Wołyńskiego w Nowym Sączu (zdjęcia)

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

11 lipca w Nowym Sączu po raz drugi odbył się Marsz Wołyński, zorganizowany przez Młodzież Wszechpolską - Nowy Sącz oraz Ruch Społeczno-Narodowy Nowy Sącz.

Uroczystości upamiętniały punkt kulminacyjny ludobójstwa dokonanego na Wołyniu na Polakach przez ukraińskich szowinistów - "Krwawą niedzielę" 11 lipca 1943 r.. Rozpoczęły się one Mszą Św. w Bazylice Św. Małgorzaty o godz. 18:30.

Po nabożeństwie zgromadzeni udali się w marszu na sądecki rynek, a następnie pod Sądecką Pietę.

Marsz, który odbywał się w ciszy, rozpoczęło wycie syreny. Gdy pochód dotarł do rynku, głos zabrali przedstawiciele MW NS oraz RSN. Przypomnieli, jakie wydarzenia miały miejsce w 1943 r. na Wołyniu i w Galicji Wschodniej. Wypomnieli również zaniechania poszczególnych rządów w sprawie czy to uznania samej zbrodni (jednoznacznie) za ludobójstwo, czy też niejednokrotny brak reakcji na "wycieczki" różnych środowisk współczesnej Ukrainy w sprawie odzyskania Przemyśla, marginalizowania ludobójstwa czy eksponowania banderowskich symboli nawet w Polsce, aż po (skrajnie!) pozytywny stosunek niektórych do rzezi.

Po przemówieniach znów zawyła syrena, a zgromadzeni udali się ulicą Jagiellońską i Plantami Miejskimi pod Sądecką Pietę.

W tym miejscu koledzy z MW NS, którzy zabrali głos, powiedzieli o ofiarach Wołynia, ale i o czymś pozytywnym. Mianowicie, że na Ukrainie dziś istnieją środowiska (i to środowiska nacjonalistyczne), które chcą rozmawiać z Polakami (dokładnie z polskimi nacjonalistami) w sprawie Wołynia. Środowiska te już zrobiły krok naprzód, usuwając z roty swej przysięgi odwołanie do Bandery i Szuchewycza. Współpraca z Ukrainą nie na zasadzie doktryny Giedroycia, a więc zupełnego zapomnienia o zbrodni wołyńskiej, ale i nie na zasadzie wiecznej nienawiści, jest więc nadzieją dla obydwu naszych krajów w walce przeciwko demoliberalnemu światu.

Ostatnim punktem Marszu Wołyńskiego było złożenie kwiatów i zniczy oraz odśpiewanie Hymnu Polski. Znów zawyła syrena i zgromadzeni rozeszli się do domów.

Składamy szczere podziękowania wszystkim, którzy zechcieli uczestniczyć w Marszu, w szczególności Młodzież Wszechpolska Tarnów, Młodzież Wszechpolska Tuchów Młodzież Wszechpolska - Limanowa i Młodzież Wszechpolska - Mszana Dolna

Działacze MW NW i RSN
Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama