Więźniowie z zakładu karnego w Nowym Sączu kontynuują prace w rejonie Tatr

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

TATRY. W ramach współpracy podjętej przez Służbę Więzienną z okręgu krakowskiego z Tatrzańskim Parkiem Narodowym więźniowie przepracowali nieodpłatnie ponad 2 tysiące godzin na rzecz TPN. Skazani uprzątnęli dzikie wysypisko w rejonie Murzasichla, usunęli stare betonowe płyty na Włosienicy, okorowali powalone drewno w Dolinie Kościeliskiej, odkopali i usunęli pozostałości po starych słupach energetycznych. Wykonali też szereg prac porządkowych wokół budynków.

- Po pierwszych wizytach więźniów kilka tygodni temu wspólnie z dyrekcją Zakładu Karnego uznaliśmy, że współpraca układa się dobrze i z korzyścią dla obydwu instytucji i że warto ją kontynuować - mówi Paweł Skawiński, dyrektor TPN. Więźniowie także wydają się zadowoleni.

- W ramach zajęć resocjalizacyjnych byli na kilku wycieczkach połączonych z prelekcjami o przyrodzie Tatr, odwiedzili ekspozycje w Wozowni i Centrum Edukacji Przyrodniczej TPN. Być może w przyszłości program będzie kontynuowany - dodaje Szymon Ziobrowski z TPN.

Oprócz wykonania prac społecznie użytecznych, jego równorzędnym celem jest specyficznej grupy odbiorców i zwrócenie uwagi na problematykę ochrony środowiska naturalnego.

- Współpraca z Tatrzańskim Parkiem Narodowym. rozpoczęła się w czerwcu br. inicjatywą o charakterze pilotażowym, w ramach której grupa więźniów z nowosądeckiego zakładu karnego wykonywała prace porządkowe na terenie Tatrzańskiego Parku Narodowego. W sierpniu i wrześniu skonkretyzowano obszar działań, podpisano porozumienia pomiędzy Tatrzańskim Parkiem Narodowym a Okręgowym Inspektoratem Służby Więziennej w Krakowie i Zakładem Karnym w Nowym Sączu. Ustalono zasady działań w zakresie edukacji proekologicznej i współdziałania w realizacji zatrudnienia skazanych na rzecz TPN. Same prace miały być wykonywane we wrześniu i październiku tego roku - przypomina kpt. Tomasz Wacławek.

Rzecznik Okręgowego Inspektoratu Służby Więziennej w Krakowie dodaje, że bezpośrednio do całego projektu, czyli do zatrudnienia na rzecz TPN skierowano trzydziestu więźniów z Zakładu Karnego w Nowym Sączu.

Do tej pory grupa ta wykonywała prace w rejonie Morskiego Oka, Łysej Polany, Gąsienicowej, Kuźnic i Kościeliska. Oprócz zadań typowo porządkowych, więźniowie zajmowali się udrażnianiem rowów odwadniających, likwidacją dzikich wysypisk i pozostałości nieczynnej infrastruktury na terenie parku. Wykonywali też przecinkę kosówek na szlakach dostępnych dla turystów. Wszystko odbywało się do tej pory w ścisłej współpracy z pracownikami TPN.

Prace zakończą się prawdopodobnie w tym tygodniu. Skazani wykonują prace na rzecz Tatrzańskiego Parku Narodowego zgodnie zatwierdzonym wcześniej harmonogramem. Wszystko odbywa się pod nadzorem techniczno-organizacyjnym pracowników Parku oraz funkcjonariuszy Służby Więziennej. - Czas pracy więźniów nie przekracza w jednym dniu 8 godzin. W przedsięwzięciu uczestniczą tylko więźniowie, którzy na co dzień mogą być zatrudnieni poza murami zakładu karnego w tzw. systemie bez konwojenta - podsumowuje kpt. Wacławek.
Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama