10-cio godzinne poszukiwania mężczyzn w Tatrach zakończone sukcesem TOPR-u

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Dwóch nastolatków wędrowało granią Czerwonych Wierchów w Tatrach Zachodnich. Między Krzesanicą a Ciemniakiem postanowili skrócić drogę. Zeszli do Doliny Mułowej (nie prowadzi tamtędy żaden znakowany szlak turystyczny). Jak tłumaczyli, chcieli pojść "na skróty".

Mężczyźni byli nieprzygotowani do wycieczki. Mieli nieodpowiednie obuwie, nie wzięli ze sobą ani latarki, ani mapy.

Około godziny 19 zadzwonili do TOPR-u z prośbą o pomoc. Nie czekali na ratowników i zaczęli krążyć po rejonie Doliny Mułowej, co utrudniło poszukiwania. Toprowcy przez parę godzin nie mogli zlokalizować poszukiwanych. Kontakt głosowy udało się nawiązać dopiero ok. godziny 1 w nocy.

Mężczyźni utknęli w trudnym terenie. Z progu doliny, o wysokości około 100 metrów, ratownicy musieli opuszczać nastolatków na linach. Akcja zakończyła się o godzinie 5 nad ranem.

Stan odnalezionych ratownicy ocenili jako bardzo dobry.

opr. ab, zdj. P. Korczak

źródło: krakow.naszemiasto.pl

Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama