Premiera „Legendy Starszych Panów” (zdjęcia)

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Wieczorem 10 listopada w Teatrze Nowym Proxima odbyła się premiera „Legendy Starszych Panów” w reżyserii Artura Dziurmana. W roli głównej Jerzy Fedorowicz.oraz z gościnnym występem pojawi się Bohdan Łazuka, który ze znaną sobie finezją i humorem zaprezentował niejedną piosenkę z repertuaru Kabaretu Starszych Panów – grupy, której sam był niegdyś członkiem.

Kolejny spektakl w piątek (11 listopada) o godz. 19.15.

„Już szron na głowie i nie to zdrowie, a w sercu ciągle maj” – śpiewali Jeremi Przybora i Jerzy Wasowski, twórcy „Kabaretu Starszych Panów”. Ten słynny utwór wykonali także członkowie międzypokoleniowej grupy Scena Moliera i Teatr ITAN. Wspólnie z Jackiem Fedorowiczem – wodzirejem spektaklu – podeszli do tematu wspomnień z humorem i pogodą ducha.

„Kabaret Starszych Panów” w reżyserii Artura Dziurmana jest muzycznym spektaklem, będącym nie tylko wykonaniem słynnych skeczy i piosenek, lecz także pewnym komentarzem dotyczącym działalności duetu i związanych z nim wykonawców.

Podczas przedstawienia Fedorowicz opowiadał o twórczości i czasach „Starszych Panów” z pierwszej ręki. Jego historie stanowiące podstawę spektaklu uchyliły także rąbka tajemnicy na temat życia towarzyskiego tamtych lat. Pogodną, wspominkową atmosferę spektaklu dopełniły z kolei archiwalne zdjęcia artystów.

Widzowie mieli okazję poznać genezę powstawania wielu utworów, początki działalności grupy w radiu i telewizji oraz usłyszeć historie słynnego romansu między Agnieszką Osiecką a Jeremim Przyborą. Piosenkę „Przeklnij mnie” widzowie usłyszeli w wykonaniu samego Bohdana Łazuki.

Dziurman w swoim spektaklu nie przedstawia pełnego obrazu grupy. Wspólnie z Fedorowiczem, Sceną Moliera i teatrem ITAN stara się raczej oddać, co składało się na fenomen „Starszych Panów”. Dzięki temu widzowie mieli okazję poznać zarówno liryczną, jak i żartobliwą stronę twórczości Przybory i Wasowskiego..

Tomasz Cichocki i materiały prasowe Stowarzyszenia Scena Moliera
Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama