Akredytacja dla tuchowskiej lecznicy

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Jakość pobytu w szpitalu w znacznej mierze zależy od nas samych. Dlatego nie bójmy się pytać, a w razie niejasności, upewniajmy się, że dobrze zrozumieliśmy lekarza i pielęgniarkę. Pomocne będą zwroty: Czy mógłby Pan to jeszcze raz wytłumaczyć? Czy mogłaby Pani powiedzieć więcej na ten temat? Takie wskazówki dla pacjentów przygotowało Centrum Monitorowania Jakości w Ochronie Zdrowia, w związku z procesem akredytacyjnym szpitali. Po tym jak kompleksowo oceniło ono pracę Centrum Zdrowia Tuchów szpital rodzinny ponownie otrzymał akredytację ministra zdrowia.

Akredytacja szpitala nie oznacza, że opieka w danej placówce jest zawsze idealna. Daje jednak przekonanie, że pobyt w szpitalu będzie bardziej bezpieczny. Wymusza bowiem stosowanie mechanizmów, oznaczających poprawę jakości opieki. W szpitalu, który pomyślnie przeszedł weryfikację stosowane są określone procedury dotyczące np. zabiegów operacyjnych, stosowania skutecznych środków przeciwbólowych, a nawet reguł sprzątania na oddziałach.

W praktyce więc akredytacja świadczy o stosowaniu nowoczesnych procedur leczenia oraz o wysokim poziomie usług. Dlatego trudno się dziwić, że ubiega się o nią coraz więcej szpitali. - W trakcie poprzedniej oceny akredytacyjnej Centrum Zdrowia Tuchów w 2013 r. takich placówek w Małopolsce było 11, a obecnie już 22 – wylicza pełnomocnik do spraw jakości w CZT, naczelna pielęgniarka Jolanta Obrzut.



- Zewnętrznych metod sprawdzania jakości oferowanych świadczeń zdrowotnych jest wiele, akredytacja jest jednak najszerzej sprawdzona i najskuteczniejsza – uważa dyrektor medyczny CZT Wojciech Praefort. Jako lekarz specjalista anestezjologii i intensywnej terapii, który zajmuje się leczeniem bólu, jest on szczególnie zadowolony, że dużą część wymogów akredytacyjnych poświęcono właśnie tej problematyce. Generalnie certyfikacja jest przeglądem jakości pracy całego szpitala, dlatego w sumie placówka była oceniana według 220 standardów, które obejmują 15 działów. – Komisja akredytacyjna obserwowała wszystkie obszary aktywności od zarządzania po szczegóły poszczególnych zabiegów – tłumaczy Jolanta Obrzut. - W praktyce uzyskanie akredytacji oznacza duży wysiłek całego zespołu pracującego w szpitalu, za co wszystkim jego członkom serdecznie dziękuję – podsumowuje dyrektor Praefort.

Przyznany certyfikat jest ważny do 1 listopada 2019 roku.

opr. s/

źródło: mat. prasowy

Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama