Rekordowa podziemna zbiórka krwi w Kopalni Soli „Wieliczka” (zdjęcia)

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

63,5 litra krwi, 163 chętnych, 141 dawców – to wynik akcji „Podaruj krew, podaruj życie”. W Kopalni Soli „Wieliczka” krew oddawali górnicy, przewodnicy, turyści, strażacy, policjanci, a nawet… siostry zakonne. Byli mieszkańcy Wieliczki, Bochni, Krakowa, Wadowic, Brzeska. Byli pierwszymi w historii, którzy podzielili się krwią pod ziemią – na głębokości 135 m w komorze Jana Haluszki.

Co minutę do ratowania ludzkiego zdrowia i życia potrzebny jest litr krwi, czyli aż dwóch dawców. Tym większe znaczenie ma frekwencja podczas podziemnej akcji. – Zainteresowanie przerosło nasze oczekiwania – przyznaje Adam Gawlik, przewodniczący MK NSZZ „Solidarność” przy Kopalni Soli „Wieliczka”. – Planowaliśmy, że pobieranie krwi zakończy się po 6 godzinach, a tymczasem trwało godzinę dłużej. To wspaniałe, że tak wiele osób postanowiło dołączyć do naszego przedsięwzięcia. Nie o rekordy jednak chodzi, lecz o konkretną pomoc liczoną w litrach oddanej krwi – podkreśla.

To już druga odsłona kopalnianej akcji „Podaruj krew, podaruj życie”. Latem udało się zgromadzić 37 litrów krwi od ponad 88 dawców. Spoglądając na wynik grudniowej edycji przedsięwzięcia, nie sposób nie zauważyć, że dobry przykład naprawdę działa! – Sukces tej akcji cieszy tym mocniej, że świadczy o dużej wrażliwości społecznej. Jestem pewien, że długa kolejka do oddania krwi przekonała wielu niezdecydowanych – zauważa Damian Konieczny, prezes Zarządu Kopalni Soli „Wieliczka” Trasa Turystyczna. – Akcja przełożyła się na wzrost świadomości – pokazała, jak ważne jest honorowe krwiodawstwo i umożliwiła jego promocję również wśród turystów zwiedzających zabytkowe podziemia. Jeszcze przed jej końcem pytano nas, kiedy organizujemy kolejną.

W komorze Haluszki krew oddało 29 pracowników Kopalni Soli „Wieliczka”. - Warto pomagać innym, a krew jest na wagę złota – zapewnia Jan Dębowski, górnik z Kopalni Soli „Wieliczka”. - Oddaję ją od ’91 roku. To nic nie boli. Ukłucie jest takie, jak ugryzienie komara.

Każdy honorowy krwiodawca otrzymał do wyboru bilet na Trasę Turystyczną lub Trasę Górniczą oraz breloczek w kształcie serca z miejscem na pisanie grupy krwi. Breloczki rozdawano również turystom, bo nawet jeśli ktoś krwi nie oddał, wraz z serduszkiem zabrał do domu wiedzę o najwyższej randze honorowego krwiodawstwa.
Organizatorami akcji „Podaruj krew, podaruj życie” są Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Krakowie oraz MK NSZZ „Solidarność” przy Kopalni Soli „Wieliczka”. Przedsięwzięcie wpiera Kopalnia Soli „Wieliczka”.

źródło: mat. prasowy

Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama