W Krakowie większość gimnazjów zostanie przekształcona w podstawówki

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Od nowego roku szkolnego będzie 112 szkół podstawowych, większość gimnazjów zostanie przekształcona w podstawówki, a dwa w licea ogólnokształcące, żadna placówka nie będzie zlikwidowana - tak wygląda nowa siatka szkół w Krakowie, którą wczoraj przedstawił prezydent Jacek Majchrowski i jego zastępczyni ds. edukacji Katarzyna Król.

Koszt zmian oszacowano na ok. 20 mln zł. To efekt wprowadzenia w całym kraju reformy edukacji, która zakłada likwidację gimnazjów i powrót do ośmioletnich podstawówek i czteroletnich liceów.

Kraków, jako jedno z pierwszych miast, przystąpił do wdrażania reformy. W październiku zaprezentowano wstępną propozycję, która zakładała likwidację 4 gimnazjów i 6 liceów. Z tym nie zgodzili się rodzice i nauczyciele. Miasto przystąpiło więc do konsultacji, których efektem jest nowa siatka szkół. Ta zostanie przedstawiona radnym w styczniu, bo to ostatecznie Rada Miasta Krakowa będzie musiała ją zatwierdzić. - Nie ma likwidacji szkół, nie ma zwolnień nauczycieli. Chcemy polepszyć warunki, żeby szkoły były na jedną zmianę, a klasy mniejsze. Sądzę, że ta reforma przyczyni się do tego, że edukacja w Krakowie będzie lepsza - zadeklarował wczoraj Jacek Majchrowski.

Nowa siatka szkół to efekt konsultacji, które trwały od końca listopada do ostatniego piątku, oraz prac specjalnego zespołu złożonego z urzędników Wydziału Edukacji, radnych, nauczycieli i rodziców. W ramach konsultacji odbyły się spotkania dla każdej z dzielnic. Niektórzy rodzice i radni narzekali, że większość konsultacji (dla 12 dzielnic) odbyła się w jednym miejscu - w I LO na placu Na Groblach. Do tego pierwsze spotkania zawsze zaczynały się o godzinie 14.

Ostatecznie żadna szkoła planowana wcześniej do „wygaszenia” nie zostanie zlikwidowana. Największe zmiany dotkną gimnazjów. Władze Krakowa wraz z małopolską kurator oświaty Barbarą Nowak zapewniły, że uczniowie bezpiecznie dokończą w nich edukację. Taki stan potrwa do 2019 roku. Do tego czasu z 20 samodzielnych gimnazjów 11 zostanie przekształconych w szkoły podstawowe, a 7 włączonych do istniejących szkół podstawowych, 1 włączone do LO i 1 przekształcone w LO (gimnazja nr 1 i 4).

Katarzyna Król zapewnia, że nauczycieli nie czekają zwolnienia, a wręcz przeciwnie. Już od przyszłego roku miasto będzie potrzebowało dodatkowych 200 etatów nauczycielskich. Ale niektórzy nauczyciele mogą i tak stracić pracę, szczególnie ci zatrudnieni na ćwierć i pół etatu.

opr. ab/ zdj. T. Cichocki

źródło: krakow.naszemiasto.pl

Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama