Rozbiórka zakopiańskiego dworca w sądzie

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Władzom miasta Zakopane nie udało się dogadać z właścicielami dworca autobusowego przy ul. Kościuszki, którzy zamierzają w tym miejscu postawić nowy budynek. Obiekt miałby pełnić również funkcję handlową. Już teraz inwestor ma zgodę na rozbiórkę budynku, ale burmistrz zablokował tę decyzję. Sprawa toczy się obecnie przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym.

Od początku magistrat starał się zachęcić właścicieli dwóch firm, do których należy zakopiański dworzec do wymiany nieruchomości. W zamian za plac, z którego odjeżdżają obecnie autobusy dalekobieżne zaoferowano działki w innych częściach Zakopanego. Do porozumienia nie doszło.

Jak wyjaśnia Wiktor Łukaszczyk wiceburmistrz Zakopanego, od jakiegoś czasu rozmowy w sprawie zamiany nie są kontynuowane.

- Nie widzimy chęci na proponowaną wymianę. Te negocjacje się nie odbywają, dlatego nie można mówić o jakimkolwiek postępie - mówi wiceburmistrz Łukaszczyk. – Nadal chcemy, aby w miejscu obecnego dworca powstało centrum komunikacyjne dla autobusów dalekobieżnych.

Wniosek inwestora, czyli obecnego właściciela zakopiańskiego dworca autobusowego o rozbiórkę budynku, trafił do Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Zakopanem w marcu 2015 r. Wydał on zgodę na te prace. Od tej pory zakopiański magistrat odwoływał się od tej decyzji. W razie podtrzymania decyzji o rozbiórce Starostwo Powiatowe w Zakopanem będzie musiało wydać pozwolenie na budowę obiektu usługowo-handlowego, ponieważ Plan Zagospodarowania Przestrzennego ponieważ dopuszcza on powstanie takiej inwestycji.

js

źródło: podhale24

Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama