Policja i CBŚ zlikwidowała plantację marihuany na Salwatorze

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

KRAKÓW. 19-letni mężczyzna w domu na Salwatorze uprawiał w piwnicy marihuanę. Podziemną plantację odkryli krakowscy policjanci wspólnie z bielskim Centralnym Biurem Śledczym. Dodatkowo "plantator" podpiął się nielegalnie do sieci energetycznej.

Plantacja wyposażona była w lampy, wentylatory, opryskiwacz ciśnieniowy, nawozy oraz profesjonalnie urządzoną rozdzielnie elektryczną.

Młodego mężczyznę zatrzymano w chwili, gdy wyjeżdżał z domu z częścią towaru przeznaczoną do sprzedania. Policjanci znaleźli przy nim 235 krzaków konopi indyjskich, z których można było uzyskać ok. 10 kg suszu o wartości rynkowej 200 tys. złotych.

Grozi mu do 8 lat więzienia. Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. To nie pierwsze tego typu przestępstwo 19-latka.

opr.s/

źródło: arch. Policji

Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama