Snow&Fun - Samochodowe szaleństwa na nowotarskim lotnisku trwają (zdjęcia)

Sprawdziliśmy co dzieje się na zimowym torze na nowotarskim lotnisku. Organizatorzy mówią, że początki były bardzo trudne. Po wielu zmaganiach udało się jednak przygotować tor o długości około 1100 metrów. Przez cały tydzień od godziny 11:00 można w bezpiecznym miejscu zasiąść za kółkiem mocnych samochodów i zaszaleć w bezpiecznym miejscu.

W tygodniu do wyboru są trzy samochody 260 konne Subaru Impreza GT, legendarna Mazda 323 GTX 4wd i BMW E30 przygotowane do driftu. W weekendy dodatkową atrakcją jest Subaru Impreza Sti o mocy 350KM. Pojawia się też Mitsubishi Lancer Evo 9 o mocy aż 415KM. Dodatkowo w weekendy na torze organizowane są szkolenia bezpiecznej jazdy organizowane zarówno dla tych, którzy zaczynają jeździć a także dla tych co uważają się za świetnych kierowców.

Zajęcia prowadzone są przez instruktorów doskonalenia techniki jazdy i kierowców rajdowych. W ostatnią niedzielę na lotnisku odbywało się szkolenie prowadzone przez znanego trenera jazdy sportowej Grzegorza Waszkowskiego. Oprócz tego w tygodniu na tor można wjechać własnym samochodem i spróbować swoich sił w jeździe po śniegu i lodzie. Od poniedziałku 13 lutego planowane jest rozpoczęcie eliminacji do zawodów o miano najlepszego zimowego kierowcy na Podhalu. Dziesięciu kierowców, którzy uzyskają najlepsze czasy podczas próby sportowej na torze staną 19 lutego do walki o tytuł oraz nagrody rzeczowe ufundowane przez sponsorów. Więcej informacji o Snow&Fun na www.devil-cars.pl lub pod nr telefonu: 603 196 439.

z/

źródło: Podhale24