Noc Muzeum w Limanowej (relacja)

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Za nami szósta z kolei edycja Nocy Muzeum w Limanowej, w trakcie której, pomimo niesprzyjającej aury, Muzeum Regionalne Ziemi Limanowskiej, tłumnie odwiedzili mieszkańcy miasta oraz goście spoza regionu w tym miedzy innymi Władysław Bieda burmistrz Miasta Limanowa, przedstawiciele Rady Miasta Antoni Dyląg i Adam Dębski oraz członkowie Rady Muzeum Jerzy Bogacz, Stanisław Król i Aleksander Majerski.

Przygotowany program obejmował różnorodną tematykę, z jednej strony nastawioną na estetyczne doznania odbiorców, z drugiej natomiast na praktyczne przygotowanie uczestników wydarzenia do samodzielnej pracy nad zabytkami i zamkniętą w nich przeszłością. O godzinie 14 rozpoczęły się warsztaty kaligraficzne pn. "Piękno XVIII - wiecznych liter" poświęcone frakturze – odmianie pisma późnogotyckiego, którym został sporządzony m.in. dokument potwierdzający przywileje dla miasta Limanowa, wystawiony w 1792 r. przez cesarza Franciszka II z dynastii habsbursko-lotaryńskiej – stanowiący wzornik dla osób uczestniczących w zajęciach. Zmagania z niełatwym, ozdobnym duktem cesarskiego pisarza trwały do godziny 17 kiedy to rozpoczął się główny punkt programu – mianowicie wernisaż wystawy fotografii "W stronę Wojtkiewicza" Wiesławy Hołyńskiej. Pochodząca z Raciborza autorka – historyk sztuki, fotograf, scenograf, arteterapeuta, zainspirowana malarstwem Witolda Wojtkiewicza (1879-1909), zrealizowała projekt fotografii inscenizowanej z osobami – modelami, pełen surrealistycznych wizji, zagadkowych kompozycji, niepokojących struktur, które oddziałując na odbiorce, zmuszają do refleksji nad wzajemną relacją człowieka jako jednostki ze społeczeństwem, w szczególności koncentrując się na osobach posiadających rozmaite dysfunkcje psycho-fizyczne – szeroko pojętych osobach "wykluczonych". W. Hołyńska, poprzedzona wystąpieniem kuratora wystawy - Mariusza Kubielasa zaprezentowała zebranym w sali konferencyjnej limanowskiego muzeum źródła swoich inspiracji, m.in. zestawiając poszczególne fotografie z obrazami Wojtkiewicza. Swoistym uzupełnieniem wykładu autorki był występ Jurgosa Skoliasa – krakowskiego jazzmana greckiego pochodzenia, który wyrecytował wiersz Jerzego Ficowskiego "Zmierzch o świcie" poświęcony pamięci Wojtkiewicza, a następnie wykonał utwór a capella w swoim rodzimym języku.

W dalszej części Nocy Muzeum miał miejsce koncert Marii Róży Brzukały, przy akompaniamencie Pauliny Bulandy – grającej na fortepianie, w którym artystka – tegoroczna maturzysta z Nowego Sącza – wykonała klasyczne utwory operowe m.in. "Zdies haraszo" Siergieja Rachmaninova, a także współczense m.in. "I have nothing" Whitney Houston. Żegnana owacjami artystka ustąpiła miejsca na scenie aktorom – amatorom z Uniwersytetu Trzeciego Wieku, którzy zaprezentowali inscenizację "Rybków albo Pipków", znaną z programu telewizyjnego "Bajka dla dorosłych" z lat 70 – tych XX wieku, która dzięki doskonałej grze aktorskiej, a także ciekawej i zabawnej fabule rozbawiła zgromadzoną publiczność.

Następnie pracownicy muzeum zaprosili gości do uczestnictwa w warsztatach praktycznych "Opracowywanie przeszłości", które odbywały się w pomieszczeniach zazwyczaj niedostępnych dla zwiedzających, m.in. archiwum, gdzie przy użyciu specjalistycznego oprogramowania uczestnicy Nocy Muzeum mogli poznać podstawowe czynności wykonywane przez muzealników przy kontakcie z zabytkami – mianowicie ewidencjonowanie i opracowywanie naukowe. Na odważnych czekało niezwykle trudne wyzwanie: poleograficzne odczytwyanie rękopisów XVIII – wiecznej księgi wójtowsko-ławniczej i pamiętnika Antoniego Józefa Marsa, a także identyfikacja przygotowanych zabytków na podstawie ich cech szczególnych m.in. rzeźb: św. Katarzyny aleksandryjskiej, św. Jana Nepomucena, suwmiarki stolarskiej z 1939 r., aptecznej łyżeczki do preparatów przeciwkiłowych, szklanego izolatora elektrycznego z pocz. XX w., dewizki z podobizną Tadeusza Kościuszki, czy grempla do wełny. Po warsztatach w sali konferencyjnej odbyła się prelekcja "Średniowieczna sztuka sakralna na Limanowszczyźnie" wygłoszoną przez Annę Kulpę – historyka sztuki i pracownika Muzeum Regionalnego Ziemi Limanowskiej. Tematyka wystąpienia obejmowała zarówno architekturę, malarstwo, rzeźbę jak i tkaniny liturgiczne pochodzące z okolic Limanowej, a przechowywane głównie w Muzeum Diecezjalnym w Tarnowie. Oprócz zabytków istniejących współcześnie, zebrani goście mogli również zobaczyć wizerunki dzieł sztuki średniowiecznej obecnie zaginionych, a znanych jedynie z fotografii pochodzących z początku XX wieku.

Ostatnim akcentem tegorocznej Nocy Muzeum była projekcja krótkometrażowego filmu traktującego o pewnym specyficznym rodzaju sztuki użytkowej – mianowicie biuryzmie. Pomimo zakończenia części artystycznej około godziny 21, zwiedzający mogli kontemplować nadal poszczególne wystawy do późnych godzin nocnych, tym bardziej że o kulinarną stronę imprezy zadbały panie z Koła Gospodyń Wiejskich Lipowe, które serwowały lokalne potrawy i przekąski.

źródło: organizatorzy

Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama