Prokuratura umorzyła sprawę tragicznej śmierci mężczyzny

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Krakowska prokuratura umorzyła sprawę tragicznej śmierci mężczyzny, który zastrzelił się w trakcie eksmisji z mieszkania przy ul. Na Szaniec.

Jak mówi Małgorzata Tyżuk, szefowa Prokuratury Rejonowej Kraków Śródmieście Wschód, postępowanie prowadzono pod kątem przekroczenia uprawnień przez komornika oraz nakłaniania Piotra K. do targnięcia się na życie.

Stwierdzono, że w żadnym z tych przypadków nie doszło do przestępstwa.

Mieszkanie w spadku po zmarłej w 2013 r. matce dostała siostra Piotra K. Najpierw polubownie, a następnie na drodze prawnej, chciała odzyskać lokal. W końcu doszło do eksmisji, której termin nie był zaskoczeniem dla jej brata.

20 maja ub. roku o godz. 9. komornik zapukał do drzwi. Gdy nikt nie otwierał, wynajęty ślusarz przewiercił zamki w drzwiach i do środka wszedł komornik z radcą prawnym.

Na zewnątrz pozostał ślusarz i pracownik firmy transportowej, który miał przewieźć rzeczy eksmitowanego. W pokoju na łóżku komornik zauważył mężczyznę z raną postrzałową głowy. Piotr K. jeszcze żył, w prawej ręce trzymał rewolwer, a w lewej krzyż.

Na miejsce wezwano policjantów, którzy podjęli reanimację mężczyzny jeszcze przed przybyciem pogotowia. Piotr K. zmarł w szpitalu.

opr.ab
Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama