55-latek, który w tramwaju zaatakował chłopaka nożem trafił do aresztu

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Mężczyzna, który w sobotę, 10 czerwca, w tramwaju linii 52 jadącym w kierunku ulicy Kapelanka ugodził 16-letniego chłopaka w szyję trafił do aresztu na dwa miesiące. Grozi mu nawet do 10 lat więzienia. Przyznał się do dwóch z trzech postawionych mu zarzutów.

Po przejrzeniu zapisu monitoringu i przesłuchaniu kilku bezpośrednich świadków sobotniego zdarzenia oraz 40-letniej kobiety, która tego dnia towarzyszyła sprawcy, 55-letniemu Stefanowi S. postawiono aż trzy zarzuty: usiłowanie spowodowania ciężkiego uszkodzenia ciała, znieważenia policjanta i próby przekupstwa.

Za ugodzenie nożem, do czego mężczyzna się przyznał, grozi do 10 lat więzienia. Podczas przesłuchania Stefan S. nie wypierał się również, że gdy na miejscu zdarzenia pojawili się policjanci znieważył ich słowami powszechnie uznanymi za obelżywe. Do ostatniego z zarzucanych mu czynów nie przyznaje się.

opr. ab
Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama