Matka „na odlocie" nie odleciała

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

W południe, do Punktu Kontroli Bezpieczeństwa na krakowskim lotnisku stawiła się 40-letnia kobieta z 6-miesięcznym dzieckiem, która planowała odlecieć do Warszawy, a następnie przez Dubaj do Australii.

Funkcjonariusze Straży Granicznej pełniący służbę w Punkcie Kontroli Bezpieczeństwa oraz Służba Ochrony Lotniska - obserwując zachowanie kobiety nabrali podejrzeń, że stan kobiety wskazuje na upojenie alkoholowe i w związku z tym nie jest możliwe sprawowanie przez nią opieki nad dzieckiem.

Wezwani na miejsce zdarzenia funkcjonariusze Policji potwierdzili przypuszczenia funkcjonariuszy i przeprowadzili badanie na zawartość alkoholu, które wskazało, że kobieta ma 2,5 promila alkoholu we krwi. Matka przyznała się, że ostatni wieczór spędziła na imprezie w gronie przyjaciół, świętując do rana.

Matką dziecka „zaopiekowali” się funkcjonariusze Policji, a dziecko przekazano rodzinie.

s/ zdj. Straż Graniczna
Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama