Na targu można było kupić broń

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Różne rzeczy można nabyć na miejskim targowisku. Nieczęsto jednak ktoś próbuje „na straganie: sprzedać broń. Na oświęcimskim targu klientów szukał 33-letni tyszanin.

Stróże prawa z Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu zatrzymali mieszkańca Tychów. Jest podejrzany o nielegalne posiadanie broni i amunicji.

- Do zdarzenia doszło w niedzielę na początku lipca tuż po godzinie 12:00. Oświęcimscy policjanci zostali powiadomieni przez anonimową osobę, że na jednym ze stoisk targowiska miejskiego, prowadzona jest sprzedaż broni i amunicji – wyjaśnia asp. sztab. Małgorzata Jurecka, rzecznik prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Oświęcimiu. - Policjanci natychmiast pojechali na plac targowy, gdzie odnaleźli stoisko na którym 33 – letni mieszkaniec Tychów prowadził sprzedaż różnego rodzaju artykułów, wśród których znajdowały się pistolet, rewolwer, a także kilka sztuk amunicji kalibru 9 mm.

Mężczyzna został zatrzymany i trafił do oświęcimskiej komendy policji.

- W trakcie dalszego postępowania biegły z zakresu balistyki, określi czy na posiadanie tego typu militariów wymagane jest pozwolenie – zaznacza policjantka. - Za nielegalne posiadanie broni bądź amunicji grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.


eł/fot. KPP Oświęcim
Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama