Matka nie reagowała, od nieszczęścia wybawili policjanci

Oświęcimscy policjanci wszczęli postępowanie w sprawie stworzenia zagrożenia dla życia i zdrowia dwojga małoletnich dzieci. Matka 9 – letniego chłopczyka oraz 11 - letniej dziewczynki zdecydowała się na jazdę samochodem z nietrzeźwym znajomym za kierownicą.

Ta podróż mogła się zakończyć tragicznie. Na początku sierpnia oświęcimskiej drogówki w rejonie ulicy Fabrycznej w Oświęcimiu zauważyli samochód marki Mazda. Jego styl jazdy wskazywał, że kierowca może być nietrzeźwy.

- Policjanci natychmiast dali kierującemu sygnał do zatrzymania się. Kiedy pojazd zjechał na pobocze funkcjonariusze przystąpili do kontroli i od razu potwierdzili swoje spostrzeżenie, wyczuwając od kierowcy woń alkoholu – relacjonuje asp. sztab. Małgorzata Jurecka, rzecznik prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Oświęcimiu.

Dodatkowo okazało się, że oprócz nietrzeźwego 32 – letniego mieszkańca Oświęcimia w pojeździe znajduje się 39 – letnia mieszkanka Oświęcimia oraz dwoje jej dzieci 9 i 11 - letnie. Badanie stanu trzeźwości kierowcy wykazało 2,41 promile alkoholu.

- W sprawie zostało wszczęte postępowanie karne, a dodatkowo materiały sprawy zostaną również przekazane do Sądu Rejonowego Wydziału Rodzinnego i Nieletnich – zaznacza policjantka.

Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka kara grzywny, natomiast za narażenie małoletnich na niebezpieczeństwo grozi do 5 lat pozbawienia wolności.


eł