Podejrzana koperta na komisariacie. Policjanci i strażacy postawieni na nogi (zdjęcia)

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Do Komisariatu Policji w Rabce-Zdroju zgłosił się mieszkaniec Krzeczowa (gmina Lubień) z kopertą, w której - jak powiedział - znajduje się jakiś proszek. Natychmiast wszczęte zostały procedury bezpieczeństwa.

Mężczyzna powiedział, że list dostał z banku. Nie była to jednak zwykła przesyłka listowna. W środku dało się wyczuć coś, co przypominało jakiś gruby proszek. Nie namyślając się długu policjanci wezwali strażaków, a ci przyjechali na miejsce z zastępem ratownictwa chemicznego. Ubrani w maski i kombinezony weszli na komisariat zmierzyć się z zagrożeniem.

Podejrzaną kopertę wynieśli w specjalnym pojemniku na zewnątrz. W tym czasie policjanci sprawdzili bank, z którego nadano list i okazało się, że w kopercie są... nasiona koniczyny, które placówka rozsyła wybranym klientom. - Nie było żadnego zagrożenia, akcja już się zakończyła - informuje podkomisarz Roman Wolski, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Nowym Targu.

r/ zdjęcia Piotr Kuczaj

źródło: podhale24

Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama