Wiosenne święto Bacowskie na Podhalu

Podhalańscy bacowie i hodowcy owiec spotkali się w Ludźmierzu przed figurą Gaździny Podhala, pomodlić się o udany sezon na Wiosennym Święcie Bacowskim. Okolicznościowe nabożeństwo odprawił ks. Stanisław Wojcieszak z Limanowej.

Najpierw, zgodnie ze zwyczajem - bacowie, hodowcy i juhasi - napełnili drewnianą pucierę wodą z sanktuaryjnej studni. Po poświęceniu nabrali jej do butelek i słoików, żeby poświęcić nią później swoje i powierzone im w opiekę owce. Podczas mszy bacowie przekazali kapłanom w darze ołtarza małe jagnię oraz góralskie sery. Bacowie otrzymali sanktuarium sajty, szczapy drzewa, którymi rozpalano święty ogień w Wielką Sobotę, a następnie którymi oni sami rozpalą tej wiosny pierwsze watry w bacówkach. Po nabożeństwie ks. Wojcieszak dokonał symbolicznego poświęcenia kierdla owiec.

r/ fot. Michał Adamowski

źródło: Podhale24.pl