Nowa Huta z nową strefą aktywności gospodarczej (zobacz wizualizacje)

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Małopolska zyska kolejne miejsce, w którym będzie mogło działać aż 50 nowych firm. Mowa konkretnie o strefie aktywności gospodarczej (SAG), która powstanie w krakowskiej Nowej Hucie na przez lata niewykorzystywanych terenach poprzemysłowych. Na ten cel przyznano właśnie unijne dofinansowanie w wysokości prawie 59 mln zł.

- Od kilku lat w całym regionie powstają nowe strefy aktywności gospodarczej czy parki technologiczne. Są to inwestycje, z których korzystają wszyscy – przedsiębiorcy mogą w nich znaleźć dogodne warunki dla rozwoju biznesu, dla samorządów to z kolei dodatkowe wpływy do budżetu z podatków. Co jednak najważniejsze, zyskują też na tym mieszkańcy Małopolski, za sprawą nowych i atrakcyjnych miejsc pracy - mówi marszałek Jacek Krupa i dodaje, że wedle szacunków w samej tylko nowohuckiej strefie aktywności gospodarczej powstanie nawet 40 tys. nowych miejsc zatrudnienia.

Nowa, 40-hektarowa strefa będzie miejscem, gdzie dogodne warunki do inwestowania znajdą przedsiębiorcy zarówno z całego kraju, jak i z zagranicy. Warto podkreślić, że będzie ona znajdować się zaledwie pół godziny jazdy samochodem od międzynarodowego portu lotniczego w Krakowie-Balicach, kilkanaście kilometrów od wjazdu na autostradę A4, a także blisko drogi krajowej nr 79 i czynnej linii kolejowej. Inwestować będą mogli w niej zarówno przedsiębiorcy z dużych, międzynarodowych firm, jak i mniejsi, lokalni przedsiębiorcy. W nowej strefie znajdą swoje miejsce firmy z wielu gałęzi gospodarki, takich jak: chemia, technologie informacyjno-komunikacyjne, produkcja metali, elektronika, ale też z przemysłu kreatywnego i czasu wolnego.



Tereny przy ul. Igołomskiej, na których powstanie nowa SAG, jeszcze kilkanaście lat temu były wykorzystywane przez nowohucki przemysł, w tym Kombinat Metalurgiczny Huty im. Lenina. Przez lata zaniedbane tereny – które dziś borykają się chociażby z problemami związanymi z zanieczyszczeniami gruntu, chaosem urbanistycznym czy niekontrolowaną sukcesją biologiczną – zostaną kompleksowo dostosowane do potrzeb inwestorów. Unijna dotacja pozwoli na zbudowanie tam komfortowych dróg wewnętrznych, parkingów oraz budynków.

- Projekt ma wykreować nowy impuls rozwojowy poprzez przekształcenie zdegradowanych terenów poprzemysłowych w przestrzeń do rozwoju biznesu, ale także nauki, kultury oraz rekreacji. A mówimy tu o naprawdę dużej skali. Warto pamiętać, że działania inwestycje w jego ramach są realizowane na terenie obejmującym niemalże 600 hektarów, a obszar bezpośredniego oddziaływania Krakowa – Nowej Huty Przyszłości to blisko 5,5 tys. hektarów - podsumowuje dr Artur Paszko, prezes Kraków Nowa Huta Przyszłości SA.

opr.s/
Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama