Prezydent Lech Kaczyński gościł w Nowym Targu

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Prezydent Lech Kaczyński przyjechał do Nowego Targu na zaproszenie Związku Podhalan, w związku ze 105. rocznicą Ruchu Góralskiego i 90. powstania ZP.

Był najbardziej oczekiwanym gościem niedzielnych uroczystości. Przez cały swój pobyt w stolicy Podhala, na każdym kroku, spotykał się z wyrazami sympatii i słowami uznania ze strony górali. W swoich przemówieniach, i prezydent Kaczyński, i prezes Związku Podhalan Maciej Motor-Grelok, wielokrotnie podkreślali przywiązanie do tych samych wartości: patriotyzmu, tradycji, historii, kultury i rodziny.

Uroczystości rozpoczęły w południe mszą, odprawioną w kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa przez biskupa Wiktora Skworca, biskupa tarnowskiego, w asyście licznego duchowieństwa z Podhala. Pomimo wcześniejszych zapowiedzi, Lecha Kaczyńskiego zabrakło na nabożeństwie. Przyczyną była mgła nad Krakowem, która zmusiła głowę państwa do lądowania na lotnisku w Pyrzowicach k. Katowic.

Po nabożeństwie poczty sztandarowe Związku Podhalan, goście i mieszkańcy miasta, przez ponad godzinę czekali na Rynku na przyjazd prezydenta. Wśród zgromadzonych - oprócz gospodarzy uroczystości, czyli Podhalan - byli m.in. Marek Nawara, marszałek Małopolski, wojewoda Stanisław Kracik, liczni parlamentarzyści i przedstawiciele duchowieństwa.

Lech Kaczyński przyjechał w kolumnie samochodów przed godz. 15. Przywitał go prezes ZP Maciej Motor-Grelok i burmistrz Nowego Targu Marek Fryźlewicz. Na scenie chlebem i solą witali go z kolei Alojzy Lichosyt, prezes nowotarskiego oddziału Związku Podhalan i Janina Bentkowska, prezes ZP w Kościelisku. Kwiaty wręczyli mu mali górale z zespołu Mali Śwarni. Na powiatanie głos zabrał burmistrz Fryźlewicz. Gospodarz miasta przypomniał m.in., że ostatnia wizyta głowy państwa miała miejsce w Nowym Targu 81 lat temu, kiedy to w stolicy Podhala gościł w 1928 roku Ignacy Mościcki. - To dosyć dawno, więc na pewno kolejna wizyta się należała - odpowiedział mu później Lech Kaczyński.

Po przemówieniach prezydent, parlamentarzyści, delegacje Związku Podhalan, przedstawiciele samorządu województwa i Podhala złożyli kwiaty pod pomnikiem Władysława Orkana i tablicą papieską, następnie Lech Kaczyński wziął udział w oficjalnym otwarciu i poświęceniu odnowionego Ratusza.

Druga część uroczystości odbyła się w Miejskim Ośrodku Kultury, gdzie miał miejsce XLIV Nadzwyczajny Zjazd Podhalan. W oczekiwaniu na prezydenta minister z jego kancelarii, Andrzej Duda, wręczył Brązowe Medale za Zasługi dla Kultury. Otrzymali je Bartłomiej Koszarek i Stanisława Wilczek. Po przybyciu prezydenta i powitaniu go przez prezesa Macieja Motora-Greloka, odśpiewano hymn Polski. Prezydent usiadł za stołem za scenie w towarzystwie prezesa i jego zastępców.

W swoim wystąpieniu prezes Związku Podhalan przypomniał historię ruchu góralskiego i powstania organizacji oraz jej najważniejszych działaczy i zasłużonych. - Związek działa na obszarze całej góralszczyzny polskiej - podkreślił. Dodał też, że działalność związku służy dobru Polski. Ostrzegał przed zagrożeniami. Zapowiedział walkę z europeizmami, które chcą "odebrać nam naszą góralszczyznę". Podkreślał, że rodzina jest ostoją wychowania, zapowiedział, że związek będzie trwał w chlubnej wierze przodków. - Czas próby nadszedł - powiedział. - Panie prezydencie, na górali zawsze można liczyć - dodał.

Po przemówieniu prezydent Lech Kaczyński wręczył ks. Tadeuszowi Juchasowi, kustoszowi bazyliki w Ludźmierzu, Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski za zasługi w kultywowaniu kultury Podhalańskiej. - Ten medal dedykuję Gaździnie Podhala - mówił w podziękowaniu ks. Juchas.

Kilkunastu członków Związku Podhalan uhonorowano tytułami zasłużonych członków i zasłużonych dla organizacji. Honorowe członkostwo otrzymali: Andrzej Gąsienica Makowski z Zakopanego, Stanisław Budzyński z Bukowiny Tatrzańskiej, Antoni Rapacz z Rabki, ks. Józef Słowik ze Szczawnicy, Józef Czernecki z Nowego Targu i Stanisława Wiercioch ze Szczawnicy. Zaś tytuły "zasłużony członek Związku Podhalan": Władysław Stefaniak (Groń - Leśnica), Alojzy Lichosyt (Nowy Targ), zespół Regle z Poronina, Zbigniew Długosz (Murzasihle), Anna Bulas (Czarny Dunajec), Agnieszka Trybuła (Czarny Dunajec), Stanisław Zarycki (Groń - Leśnica) oraz państwo Czesława i Stanisław Sobczykowie (Ratułów). Byłemu prezesowi ZP Janowi Hamerskiemu przyznano natomiast tytuł honorowego prezesa Związku Podhalan.

Na koniec prezes Maciej Motor-Grelok podziękował prezydentowi za udział w uroczystościach. - Dodał pan tym obradom ducha potrzebnego do kultywowania naszej tradycji - powiedział. Po nim głos zabrali jeszcze burmistrz Nowego Targu Marek Fryźlewicz i starosta nowotarski Krzysztof Faber. Obaj wręczyli Lechowi Kaczyńskiemu obrazy - pierwszy, przedstawiający postać św. Katarzyny, patronki miasta, drugi - widok na Jezioro Czorsztyńskie.

Po zakończeniu uroczystości goście i delegaci przejechali na uroczysty obiad na około 600 osób, z udziałem prezydenta, do restauracji Skalny Dworek.

źródło: Podhale24.pl

Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama