Nie mógł się dostać do mieszkania, więc zdemolował drzwi. Ale pomylił piętra

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Tegoroczne „ Dni Chrzanowa” 29- latek z Dulowej zapamięta na długo. Po suto zakrapianej imprezie, udanym koncercie, nad ranem udał się w kierunku bloku przy ul. Broniewskiego w Chrzanowie, gdzie mieszka wspólnie z dziewczyną.

Kobieta opuściła koncert wcześniej i zabrała klucze do mieszkania. Gdy mężczyzna w końcu postanowił wrócić do domu, okazało się, że nie może dostać się do mieszkania, bo nikt nie otwierał drzwi pomimo dobijania się. Pomagał sobie w tym dobijaniu - nogą i to tak skutecznie, że wykopał w drzwiach dziurę.

Problemem okazały się nie tylko zdemolowane drzwi, ale i to, że były to drzwi do mieszkania sąsiadów. Po prostu pomylił piętra.

Przerażeni domownicy zadzwonili na Policję prosząc o pomoc. Przybyły na miejsce zdarzenia patrol zatrzymał 29- latka, który po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty zniszczenia mienia. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

opr.s/

źródło: Małopolska Komenda Policji

Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama