Prokurator postawił zarzuty członkowi zarządu hotelu Bania

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Prokurator postawił członkowi zarządu hotelu Bania w Białce Tatrzańskiej zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci dwóch osób. Mężczyzna nie przyznaje się do winy.

Chodzi o tragiczny wypadek, jaki miał miejsce w Białce Tatrzańskiej w marcu tego roku. "Witacz" przygniótł dwie osoby.

- Na podstawie zebranego materiału dowodowego i wniosków wyciągniętych z przesłuchań świadków, w mojej ocenie to właśnie jeden z członków zarządu kompleksu hotelowego Bania jest winny śmierci dwóch osób, babci i wnuka, którzy zmarli w wyniku zawalenia się na nich bramy - mówi "Gazecie Wyborczej" prokurator Rafał Porębski.

Zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci dwóch osób postawiono członkowi zarządu hotelu, w którego kompetencjach leżało zarządzanie wiatą.

opr.s/ zdj. M. Adamowski
Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama