Resort edukacji proponuje zmiany w szkołach

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Przerwy nie krótsze niż 10 minut i szafki na podręczniki we wszystkich szkołach - takie zmiany proponuje resort edukacji.

Ministerstwo Edukacji Narodowej szykuje zmiany, które mają poprawić bezpieczeństwo i higienę nauczania w szkołach. Upubliczniony właśnie projekt rozporządzenia zakłada, że dyrektorzy placówek - również tych niepublicznych - mają dostosować się do nowych przepisów już do 1 marca przyszłego roku.

Część umieszczonych w dokumencie zapisów wzbudza obawy wśród zarządzających krakowskimi szkołami, jak np. ten, aby lekcje, wymagające „intensywnego wysiłku umysłowego”, odbywały się najpóźniej na szóstej godzinie zajęć w danym dniu. Dyrektorzy niektórych placówek uważają, że sformułowanie jest zbyt ogólne i raczej niemożliwe do wprowadzenia w życie. MEN nie precyzuje, czy chodzi np. o lekcje matematyki, a może języka polskiego.

Zgodnie z pomysłem resortu edukacji przerwy między lekcjami nie mogą być krótsze niż 10 minut, aby był czas na spokojne zjedzenie drugiego śniadania oraz obiadu (czas ich trwania trzeba skonsultować m.in. z samorządem uczniowskim). Ponadto po raz pierwszy pojawi się w prawie oświatowym konkretny zapis zmuszający dyrektora do zapewnienia „uczniom miejsca na pozostawienie podręczników i przyborów szkolnych”.

opr. ab
Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama