Akcja protest pracowników Gospodarki wodnej w Krakowie na Rynku Głównym i ul. Floriańskiej

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Finansowa zapaść Instytutu Metrologii I Gospodarki Wodnej może sparaliżować ruch lotniczy nad Polską. Brakuje pieniędzy na funkcjonowanie jednostki. Pracownicy wychodzą na ulice.

W poniedziałek 6 lipca pracownicy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej zrzeszeni w związku zawodowym "Solidarność" prowadzili pikietę w Krakowie.

Pieniądze na ratowanie IMGW się nie znalazły. Natomiast zwolniony został dyrektor. 1,5 tys. pracowników nie wie co będzie dalej z Instytutem. Nie ma pieniędzy na bieżącą działalność, inwestycje, a nawet naprawy urządzeń.
W trakcie pikiety blokowano przejścia dla pieszych przy ulicach: Garncarska, Wenecja, Retoryka i Piłsudskiego, w rejonie pomnika Józefa Piłsudskiego w Krakowie. Prostujący przeszli przez Rynek Główny ulicą Floriańską pod Urząd Marszałkowski na ul. Basztową w Krakowie.
Rozmowy związkowców z zarządem powołanego 1 stycznia Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie trwają od kilku miesięcy. Udało się ustalić brzmienie regulaminu świadczeń socjalnych, trwają rozmowy nad regulaminem pracy, jednak największy problem to regulamin wynagrodzeń.

Związkowcy domagali się podwyżki, którą obiecał pracownikom regionalnych zarządów gospodarki wodnej w 2016 r. minister środowiska. Miała ona wynieść 850 zł i być wyrównaniem za lata 2008 – 2016.

Tomasz Cichocki i materiały prasowe
Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama