Gmina kontra rajdowcy – finał w sądzie

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Władze gminy Tarnów walczą o zwrot terenów, na których znajduje się podtarnowski motodrom. Na uciążliwe sąsiedztwo skarżyli się mieszkańcy okolicznych domów.

Rozpoczął się proces w sprawie podtarnowskiego toru samochodowego. Jak podają urzędnicy z gminy Tarnów, w 2012 roku gmina wydzierżawiła teren w Zbylitowskiej Górze.

- Rada gminy przy podejmowaniu decyzji wzięła pod uwagę, że dzierżawcy zakładali realizację programu dydaktycznego "Szybcy na torze - bezpieczni na drodze". Według urzędników, dzierżawca używał jednak teren w sposób sprzeczny z umową. Na uciążliwość toru licznie skarżyli się okoliczni mieszkańcy, co stało w sprzeczności z wcześniejszymi zapewnieniami, iż działalność będzie nieuciążliwa dla otoczenia – wyjaśniają przedstawiciele samorządu.

Dlatego gmina na początku 2017 roku wypowiedziała dzierżawcy umowę, właścicielka toru jednak wypowiedzenia nie uznała, a „motodrom” nadal działa. Sprawa trafiła do sądu.

- Jesteśmy zdeterminowani, by sprawa toru samochodowego w Zbylitowskiej Górze została jak najszybciej uregulowana prawnie, tym samym rozwiązała się kwestia jego uciążliwości dla mieszkańców Zbylitowskiej Góry i okolic, a grunt wrócił w administrację gminy – mówi wójt gminy Tarnów Grzegorz Kozioł.

Opr. eł/ Zdjęcie ilustracyjne, pixabay.com
Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama