„Krakowskie” dopalacze przechwycone w Tarnowie

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Tarnowscy stróże prawa zapobiegli wprowadzeniu na lokalny rynek śmiertelnie niebezpiecznych substancji.

Dwóch mieszkańców Krakowa usiłowało wprowadzić na tarnowski rynek prawie 200 opakowań tzw. dopalaczy. Policjanci Komisariatu Policji Tarnów-Centrum zatrzymali w centrum miasta 18-letniego mężczyznę, który posiadał przy sobie 120 opakowania z białym proszkiem oraz zielonym suszem.

- Krakowianin podczas rozmowy z policjantami oświadczył, że kupił dopalacze w Krakowie celem dalszej ich sprzedaży – relacjonuje asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy Zespołu ds. Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie. – Produkty, które mężczyzna miał przy sobie zostały zabezpieczone i zostaną przekazane do laboratorium kryminalistycznego celem ustalenia składu chemicznego. Jest to pierwsza sprawa prowadzona przez tarnowskich policjantów po wejściu w życie znowelizowanej ustawy.

A więc tej, która określa tzw. dopalacze jako narkotyki. Zatrzymany został doprowadzony do tarnowskiej prokuratury, która zastosowała wobec niego dozór policji oraz poręczenie majątkowego. Młody mężczyzna odpowie przed tarnowskim sądem za posiadanie nowych substancji psychoaktywnych, grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.

Natomiast dzień później w godzinach wieczornych na tarnowskich ulicach kolejny mężczyzna, 29-letni mieszkaniec Krakowa, również usiłował rozprowadzać dopalacze.

- Został zatrzymany, a w czasie przeszukania pokoju hotelowego, który wynajmował, odnaleziono 70 opakowań tych niebezpiecznych substancji. Tarnowscy policjanci nasilają swoje działania aby wyeliminować z rynku nowe substancje psychoaktywne – zapewnia przedstawiciel tarnowskich stróżów prawa.


Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama