Rozpoczęły się doroczne kontrole podhalańskich bacówek

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

PODHALE. W trakcie prowadzonych kontroli bacówek oceniana jest czystość pomieszczeń, sprzętu oraz warunki, w jakich produkowane są wyroby z owczego mleka. - Smak oscypka zależy od warunków produkcji i od osoby, która go robi - mówi Witold Jędrol z Inspekcji Weterynaryjnej i zapewnia, że najlepiej jest "konsumować u źródła, które jest pod nadzorem".

W skład komisji wchodzą przedstawiciele starostwa, TPN, Związku Hodowców Owiec i Kóz oraz lekarze weterynarii. Skontrolowano już bacówki m. in. na Rusinowej Polanie, w Kuźnicach i w dolinie Ku Dziurze.

Jak mówi Radiu Kraków Marek Pęksa z Tatrzańskiego Parku Narodowego - podczas kontroli oceniana jest również schludność bacy i jego strój.

Na Podhalu działa ponad sto bacówek, co czwarty baca ma certyfikat unijny uprawniający do produkcji oscypka wpisanego na Europejską Listę Tradycyjnych Produktów Regionalnych.

opr. s/ zdj. Michał Adamowski

źródło: Radio Kraków

Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama