Wiadukt w Ptaszkowej prawie gotowy

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Dobiegają końca prace przy przebudowie wiaduktu kolejowego w Ptaszkowej oraz remoncie drogi powiatowej przebiegającej pod nim. Dzisiaj starosta nowosądecki Marek Kwiatkowski, wicestarosta Antoni Koszyk i radny powiatowy Antoni Poręba sprawdzali postępy prac przy poszerzaniu drogi i chodników.

- Dzięki przebudowie wiaduktu mogliśmy rozbudować drogę powiatową, poszerzyć ją do dwóch pasów ruchu, wybudować chodniki po obu stronach i pobocza wraz z urządzeniami bezpieczeństwa ruchu – mówi starosta nowosądecki Marek Kwiatkowski.

Do tej pory szerokość przejazdu pod wiaduktem wynosiła niecałe cztery metry, po jego przebudowie będzie to 12 metrów.

- Poprzedni wiadukt miał ponad sto lat. Od długiego czasu mieszkańcy i kierowcy zabiegali o jego remont i poszerzenie – dodaje wicestarosta Antoni Koszyk. - Pod konstrukcją nie mógł się zmieścić ani wóz straży pożarnej ani autobus. Władze Powiatu Nowosądeckiego czyniły zabiegi, aby wiadukt został przebudowany, deklarując ze swej strony remont drogi powiatowej.

Powiat pokrył koszt dokumentacji (ponad 184 tysiące złotych) i uzyskał wszelkie niezbędne pozwolenia na tę inwestycję.

- Cieszę się, że ta inwestycja doszła do skutku – dodaje radny powiatowy Antoni Poręba, który zabiegał o tę inwestycję i regularnie sprawdza postęp prac. - To dla mieszkańców tego rejonu bardzo ważne. Dotychczasowy stan wiaduktu, a przede wszystkim jego mała wysokość i wąski tunel sprawiały wiele problemów mieszkańców Ptaszkowej. Już niebawem się to zmieni. Wielomiesięczne wysiłki i zabiegi o tę inwestycję wreszcie się opłaciły.

Porozumienie pomiędzy Powiatem Nowosądeckim i PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. mówi o 31 października 2019 r. jako dniu zakończenia wszystkich prac. Koszt całego przedsięwzięcia (wiadukt wraz z drogą) wynosi około 6 milionów złotych.

Nie jest wykluczone, że już w sierpniu tego roku kierowcy będą mogli przejechać nową drogą.

(olsz)

Fot. Maria Olszowska
Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama