Pszczelarze przypominają o powrocie Orawy do Polski

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Trwa akcja „Biało-czerwone ule maluję. Orawa z Niepodległą”, zorganizowana przez Podhalańskie Zrzeszenie Pszczelarzy w 100-lecie przyłączenia Orawy do Polski. Do tej pory barwy narodowe pojawiły się na 45 ulach w 22 pasiekach na terenie wszystkich 14 orawskich wsi.

Jak mówi Jan Świdroń z Chyżnego, prezes Podhalańskiego Zrzeszenia Pszczelarzy, a zarazem inicjator tego wydarzenia, początkowo nie myślał, że inicjatywa obejmie taki zasięg. Dzisiaj pomysł z Orawy trafił również do wielu pasiek w Małopolsce.

- Na Orawie, w każdej z 14 miejscowości, jest jakiś pszczelarz – opowiada Świdroń. - Chciałem, aby w każdej wiosce pojawił się chociażby jeden biało-czerwony ul. Na białym tle miał znaleźć się herb Orawy, a na czerwonym herb miejscowości. Potem wyszliśmy z pomysłem poza Orawą. Tak w powiecie nowotarskim trafiliśmy do Odrowąża Podhalańskiego w gminie Czarny Dunajec i do Spytkowic, Krempach, Ochotnicy Górnej i Dolnej, Maniowych i Szlembarku. Wtedy właśnie postanowiliśmy, że tych uli w naszym województwie będzie 100. Niestety w związku przede wszystkim z pandemią, nie do końca nam się to udało.

Obecnie biało-czerwone ule są już m.in. Krakowie, Tyńcu, Bochni, Dobczycach, Myślenicach, Niegowici, Marszowicach, Brzeźnicy, Białym Kościele, Zelkowie. W sumie jest to 76 uli.

Tym sposobem - jak mówi Świdroń - pszczelarze chcieli uczcić nie tylko 100-lecie powrotu Górnej Orawy w granice Rzeczpospolitej, ale przedstawić historię tego regionu i walki mieszkańców Orawy o polskość.
Organizatorzy liczą, że uda się osiągnąć liczbę 100 biało-czerwonych uli.

js/
Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama