Nie będzie wysypu małych elektrowni wodnych na Dunajcu

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Na rzece Dunajec i jej dopływach - Białym i Czarnym - najprawdopodobniej nie powstanie większość z 40 planowanych elektrowni wodnych. Budowy nowych progów wodnych zabroniło Ministerstwo Środowiska.

Po apelach ekologów, przyrodników i sportowców, którzy uważają, że elektrownie wodne wyrządzają więcej szkód niż przynoszą zysków środowisku naturalnemu, minister Maciej Nowicki zdecydował o wstrzymaniu zezwoleń na ich budowę na Dunajcu.

Minister Nowicki, w związku ze znacznym zainteresowaniem inwestorów tworzeniem na Dunajcu małych elektrowni wodnych, zorganizował spotkanie. Uczestniczyli w nim: prezes Krajowego Zarządu Gospodarki Wodnej Leszek Karwowski, dyrektor Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Krakowie Jerzy Grela oraz Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska Michał Kiełsznia.

- Elektrownie wodne, ze względu na swój stosunkowo niski (w porównaniu z innymi źródłami energii odnawialnej) potencjał energetyczny przy jednoczesnych znacznych szkodach środowiskowych takich inwestycji, nie powinny powstawać wszędzie - przedstawił stanowisko resortu minister Nowicki. - Ich lokalizacja powinna uwzględniać wyłącznie istniejące już w tej chwili piętrzenia na rzekach.

Nowicki podkreślił, że aby to zagwarantować, potrzebne są zmiany w prawie. - Zmiany te, w sposób jasny dla potencjalnych inwestorów, zagwarantują realizację strategii, opartej na konstytucyjnej zasadzie działania w duchu zrównoważonego rozwoju i zgodnej z polityką ekologiczną państwa - dodał.

- Pod nadzorem Krajowego Zarządu Gospodarki Wodnej przygotowany zostanie plan działań, które umożliwią zmiany w prawie regulującym powstawanie małych elektrowni wodnych na rzekach w Polsce. Zmiany te mają zagwarantować istnienie transparentnego systemu obowiązującego w całym kraju - informuje Magda Sikorska, rzecznik prasowy Ministerstwa Środowiska. - Jednocześnie wydane dotychczas dla takich inwestycji decyzje środowiskowe zostaną poddane audytowi, szczególnie pod kątem uwzględniania oddziaływania skumulowanego inwestycji (jeśli znajdują się blisko siebie).

Podczas spotkania w ministerstwie uzgodniono także konieczność opracowania strategicznej oceny oddziaływania na środowisko dla dorzecza Dunajca.

- Zwróciliśmy się do Krajowego Zarządu Gospodarki Wodnej i Regionalnych Zarządów Gospodarki Wodnej, które podlegają naszemu ministerstwu, by nie udzielały zgody na budowanie nowych zapór rzecznych jedynie na potrzeby małych elektrowni wodnych. Elektrownie mogą powstawać jedynie przy spiętrzeniach służących ochronie przeciwpowodziowej - powiedział w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" wiceminister środowiska Stanisław Gawłowski.

r/p/

źródło: Podhale24.pl

Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama