Tradycja naszym skarbem

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Od 20 grudnia 2021 do 12 lutego 2022 w Centrum Kultury Rodzimej w willi Czerwony Dwór oglądać będzie można wystawę rodzinna Joanny i Wojciecha Łacków „Tradycja naszym skarbem”

Kuratorka wystawy: dr Małgorzata Wnuk

Wernisaż: 18 grudnia 2021 (sobota) o godz. 17:00

Ze względu na aktualne obostrzenia związane z wirusem COVID-19, ilość miejsc ograniczona.


Miasto Zakopane oraz Zakopiańskie Centrum Kultury serdecznie zaprasza na wystawę rodzinną Joanny i Wojciecha Łacków pt. „Tradycja naszym skarbem” do Centrum Kultury Rodzimej w willi Czerwony Dwór. Uroczysty wernisaż odbędzie się w najbliższą sobotę, 18 grudnia 2021 roku, o godz. 17:00. Ze względu na aktualne obostrzenia związane z wirusem COVID-19, ilość miejsc ograniczona. Wystawa potrwa do 12 lutego 2022 roku.

Joanna i Wojciech Łackowie są niezwykłym, twórczym małżeństwem. Obydwoje pochodzą z rodzin o rękodzielniczych tradycjach i oboje swoją działalność zaczynali w bardzo wczesnym wieku. Są bardzo mocno przywiązani do tradycyjnej kultury Podhala, w której wyrośli i najlepiej się czują pracując w kręgu góralskiego wzornictwa i estetyki. Artyści podkreślają, że kochają to, co robią, ich twórczość wynika z ich sposobu życia, jest naturalna i niewymuszona. Do pracy podchodzimy jak do przyjaciela, a nie wroga - mówią. Z radością podchodzą do każdego nowego zlecenia. Żadne z nich nie uważa się za artystę kompletnego. Przeciwnie, oboje czerpią przyjemność z odkrywania nowych możliwości i podnoszenia coraz wyżej artystycznej poprzeczki, ciągłego poszukiwania i autokreacji.  O swoich planach mówią prosto:  spokojnie dalej robić to co się lubi, czerpać radość ze swojej pracy, rozwijać się w tej robocie, podnosić poziom prac, dalej odwoływać się do tradycji i tradycyjnych wzorców. A najbardziej im zależy na tym, żeby wiedzę i doświadczenie przekazać córkom. Może któraś podejmie się tego hafciarskiego lub artystycznego działania w przyszłości. To są nasze wspólne plany - mówią zgodnie.

Joanna Łacek jest świadoma trendów, mód i technik hafciarskich z innych rejonów świata, wielkich domów mody, mistrzowskich pracowni hafciarskich i indywidualnych artystów, jednak te, choć przez nią doceniane, podziwiane i będące motywacją do rozwoju, raczej nie są znaczącym źródłem inspiracji w jej pracy.  Skupiona na swoim regionie i jego bogatej ornamentyce komponuje własne podhalańskie wzory lub korzysta z pokaźnego archiwum babcinych wzorów, podpierając się czasem wykonywanymi specjalnie dla niej projektami męża. Nie czuje potrzeby wychodzenia poza regionalne rękodzieło ani warsztatowo ani estetycznie, tym bardziej, że jak sama podkreśla, nie ma na to czasu. Artystka zna także najstarsze hafty podhalańskie zachowane na przykład w zbiorach Muzeum Tatrzańskiego, które niezwykle ją wzruszają i ma do nich wielki szacunek, dlatego czasem wykonuje wzory inspirowane najstarszymi haftami Podhala, z użyciem współcześnie dostępnych materiałów. Artystka jednak przeważnie konsekwentnie realizuje się w historycznym już pod pewnymi względami, ale jednak bardziej współczesnym wzornictwie góralskim. Joanna Łacek ma łatwość rysowania i komponowania wzorów, dlatego w jej pracach nie brakuje też zupełnie od nowa projektowanych przez nią motywów.
Wojciech Łacek jest artystą wszechstronnym. Oprócz prac w drewnie i polichromii naściennych tworzy murale, rysunki, akwarele, obrazy na szkle i olejne na płótnie, nieobce mu są też ceramika, rzeźba w kamieniu, witraż czy odlewy w brązie.

Głębokie poczucie tożsamości regionalnej, rękodzielnicze tradycje domu rodzinnego i inspirująca atmosfera własnego domu sprawiają, że twórczość Joanny Łacek jest naturalna i niewymuszona, wynikająca ze sposobu jej życia, miejsca na ziemi i wewnętrznej potrzeby tworzenia. Mimo, że artystka kilkakrotnie prezentowała już swoje prace szerszej publiczności, to wystawa niniejsza oraz towarzyszący jej katalog są pierwszymi prezentującymi w tak szerokim zakresie różnorodną i bogatą twórczość Joanny Łacek.

Jako osoba świadoma swojego rozwoju artystycznego Wojciech Łacek nieustannie pracuje nad doskonaleniem swojego warsztatu, poszukując przy tym ciągle własnego stylu. Docenia swoją dojrzałość i doświadczenie, ale - mimo niemałego już uznania -  cały czas uważa, że ma jeszcze wiele do zrobienia, zarówno w poszukiwaniach własnej specyfiki artystycznej, jak też możliwości twórczych. Artysta brał udział w wielu plenerach, wystawach zbiorowych i indywidualnych. Wystawa  prezentowana w Centrum Kultury Rodzimej w willi Czerwony Dwór jest  zarówno podsumowaniem dotychczasowej działalności jak i przeglądem najnowszych dokonań.

Anna Buńda-Dorula
Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama