Pożar na stacji benzynowej w Tarnowie

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

1,5 promila alkoholu miał we krwi 47-letni kierowca BMW, który w czwartek stratował dystrybutor na stacji paliw w Tarnowie przy ulicy Braci Saków.

Paliwo zapaliło się, płomienie objęły samochód, ale na szczęście obyło się bez ofiar w ludziach. Kierowca i jego 18-letni syn podróżujący na fotelu pasażera opuścili samochód.





Kierowca tłumaczył przesłuchującym go policjantom, że pomylił hamulec z gazem – przekazał w rozmowie z portalem tarnow.naszemasto.pl asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie.

oprac. wo/
Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama